Dziecinów (powiat otwocki) i okolice (i nie tylko...)

Mozliwe tereny terminala intermodalnego w Dziecinowie (w przypadku wybrania centralnego wariantu obowdnicy):

http://wikimapia.org/#lat=51.9853365&lo … 515;122755

Tereny wskazane do ominiecia przez Wlodarzewska SA:

http://wikimapia.org/#lat=51.9894991&lo … ;0;0;88268

Teren w Dziecinowie jest juz mocno zainwestowany, glownie szklarniami. Tam, gdzie jest 6 kompleks.

Nawet nie wiem, ktore grunty posiada Wlodarzewska SA.

Przemyslenia te sa raczej logiczne... Nie to co budowanie osiedli na zyznych glebach... W zasadzie caly kompleks 6 moze isc pod inwestycje. Dla kompleksu 3 i 4 nalezy zachowac uzykowanie rolne, niekiedy "zrewitalizowac" przez zaoranie nieuzytkow, takze zarosnietych drzewami.

W BPRW nie wiedzieli nawet, ze ma byc obwodnica w Dziecinowie i nie wkreslali jej w planach... Drogi to chyba najwazniejszy element studium... Powiedzieli, ze obwodnica na wschod to fantastyczny wariant, ale nie dlatego, ze taki dobry (choc wedlug mnie taki by byl), ale dlatego, ze taki drogi...

Na terenie trzeba odpowiednio zorganizowac komunikacje. Obwodnica od wschodu oznacza, ze nie budujemy obwodnicy Warszawic, bo 801 je ominie.

Osobiscie nie sympatyzuje za droga asfaltowa od DW 801 wzluz torow. Powodem jest wystepowanie dobrych gleb kompleksu zytniego bardzo dobrego na tym fragmencie Dziecinowa. Zamiast tego zaproponowalbym droge od Sobiekurska, miedzy szklarniami. Pojazdy jadace ze wschodu (Moskwa, Minsk, nawet Lublin - jechalyby przez Kolbiel, zwl. po wybudowaniu S17, a nie kreta drozka 805 przez Osieck i Pilawe) mialyby krocej. Bylby tez nowy przejazd przez tory miedzy szklarniami, i to przed wybudowaniem kosztownej obwodnicy, ktora moze nigdy nie powstac. Przy "drugiej przecince" proponowalbym tez stacje kolejowa. To moze byc terminal intermodalny, do ktorego bedzie jechac bardzo duzo TIRow. W Dziecinowie na 801 przejdzdza ok. 1000 ciezarowek na dobe (GPR 2010), a wszystkich pojazdow ponad 10 750. W studium zagospodarowania tereny kompleksow 3, 4 i 5 powinny w jak najwiekszym stopniu pozostawac rolne.

Prawdopodobnie parter domu na osiedlu Zielony Dziecinow, ktory jest wysuniety najbardziej na wschod, bedzie do wyburzenia, zeby zapewnic lagodny luk obwodnicy. Osiedle Zielony Dziecinow nie powinno zabudowywac sie do odleglosci co najmniej 100 m na zachod od "pierwszej przecinki". Wezel z droga do Warszawic nie powinien byc zlokalizowany w obecnym miejscu, lecz miedzy Agrogroup Warszawice a skladem budowlanym przy DW 805.

Poszerzanie przez Dziecinow jest bez sensu. Trzeba robic obwodnice.

W najkrotszym wariancie bardzo prawdopodobne jest, ze dwa domy najbardziej polozone na zachod na osiedlu Zielony Dziecinow zostana wyburzone.

Obwodnica nie moze miec ostrych lukow.

Jezeli ma to byc droga jednojezdniowa lub kolizyjna, to chyba dobrze, ze obwodnicy Dziecinowa nie zbudowali...

Jezeli wschodni Dziecinow bedzie pod inwestycje, to trzeba bedzie wszystko odhumusowac. Zdjac prochnice z gleby. Jezeli gdzies gleboko jest glina, to nalezaloby ja wywiezc. To cenny material dla gleb. Bardzo lekkie piaski sa slabe i mozna na nich budowac.

W Dziecinowie okolo 500 m od obecnego przebiegu DW 801 powinna byc stacja kolejowa.

Na wschod od obwodnicy byloby ponad 200 ha terenow inwestycyjnych, gdzie juz teraz jest kilka bardzo duzych gospodarstw szklarniowych i osrodek jezdziecki. Moze bedzie centrum logistyczne i terminal intermodalny.

Osiedle Zielony Dziecinow powstalo na dobrych glebach. Na szlaku obwodnicy. Tuz przy sadach, gdzie pryskaja. Absurd.

Moze byc tak, ze caly Dziecinow powyzej skarpy pojdzie pod inwestycje, ale to wymagaloby usuniecia gleby na obszarze ponad 400 ha (niekiedy sa gleby III klasy bonitacyjnej). Obszar Chronionego Krajobrazu czy rolnictwo nie ma tu zbyt duzego sensu ze wzgledu na droge nadwislanska i linie kolejowa. Z wiekszosci gleb wystarczy zdjac wierzchnia warstwe i zostanie bardzo lekki piasek. Gmina Sobienie-Jeziory nie posiada lepszych terenow inwestycyjnych niz w Dziecinowie. Przez Dziecinow nie bedzie isc autostradowa obwodnica Warszawy, ale przez Radwankow Szlachecki czy Przydwki juz moze. Kolejny problem przy zagospodarowaniu mniej dla Dziecinowa.

Most kolejowy w Gorze Kalwarii powinieni byc poszerzony do dwoch torow. To samo dotyczy odcinka linii kolejowej przez miasto.

Sa mieszkancy, ktorzy nie sprzedadza dzialki rolnej pod zabudowe nawet wtedy, gdy bedzie w planie jako budowlana. Jezeli jest glina na piasku, do docelowo moga to byc tereny inwestycyjne, ale tylko pod warunkiem, ze wierzchnia warstwa gleby zostanie zdjeta. Inaczej niechaj zapomna o jakichkolwiek inwestycjach...

Pod Sobieniami Szlacheckim sa dobre gleby i duzo terenow na drodze nr 739 Sobienie-Jeziory - Sobienie Szlacheckie poszlo pod zabudowe. Jezeli nie wywioza prochnicy, to budowa bedzie nieetyczna. Tyle glodu na swiecie!

Lasy w Dziecinowie sa raczej do wyciecia, zwlaszcza "Borki" na Folwarku, gdzie sa bardzo dobre tereny pod zabudowe - blisko bylaby stacja kolejowa.

Nie wiem, czy przy przejezdzie kolejowym nie ma gliny. Jezeli jest pod spodem, to teren ten musi zostac rolniczy. Za to kompleks 3 Bw gl/p moze isc pod inwestycje po usunieciu gliny. 5 AB pgl w Radwankowie Szlacheckim powinno zostac sadownicze. Wystepuje tez przy kanale i tam powinno zostac rolnicze. Inwestycja Wlodarzewska SA pochlonie nieco 5A pgl, dobrego kompleksu zytniego przy torach i stacji kolejowej Warszowka. Tam glebe trzeba bedzie wywiezc.

Jak sa tereny zqalewowe to niech nawioza piasku luznego i podwyzsza.

Tereny sa znacznie mniej zalewowe niz Wilanow czy Nadbrzez. Glina zatrzymuje wode lepiej niz piasek.

Humus trzeba wywiezc. Nie ma dyskusji! Szkoda marnotrawic potencjal zywnosciowy. Jezeli nie wywiona humusu, to w bloto Wlodarzewska SA wydala pieniadze. Ale jezeli wywioza zyzne warstwy gleby, to moga tu budowac bardzo duzo, i to w niemal calym pasie 801. Moznaby zniszczyc sady na gorze (opryski tez przeszkadzaja) i przeniesc je w doline. Mieszkancy niech przyjma humus z ziem przeznaczonych na obwodnice i inwestycje, zwlaszcza na lepszych kompleksach. Beda miec zyzniejsza glebe na polu i mniej terenu do przemierzania.

Pod inwestycje najlepiej z lepszych gleb nadaja sie te na piasku luznym. Glina na piasku jest lepszym materialem na inwestycje niz slabszy od gliny piasek glinasty lekki calkowity. W przypadku gliny na piasku i gleby klasy IIIb wystarczy wywiezc gline. Jezeli jest piasek gliniasty lekki calkowity 5 kompleksu (zytni dobry) klasy IVa lub IVb, to jest to wieksza strata, bo tak plytko nie ma bardzo lekkiego piasku. pl - piasek luzny i ps - piasek slaboglinasty to najlepsze grunty pod inwestycje, gdyz daja slabe gleby.

Co w takim razie pobudowac w Dziecinowie? Wlodarzewska podobno ma wiecej terenow niz liczy cala karczewska dzielnica przemyslowa...

Nie wiem nawet, czy przy stacji kolejowej nie byloby intensywnej zabudowy mieszkaniowej, ale jej nie polecam, gdyz najlepsza jest dzialka o pow. ok. 4000 ha pod dom jednorodzinny, zeby byl duzy ogrod. Tam i tak sa slabe gleby. Ale 0,3 ha to lepsza dzialka budowlana niz 0,1 ha. W Dziecinowie nie ma zbyt wielu terenow pod zabudowe mieszkaniowa. Tu szklarnie, tu kolej, tu obwodnica, tu centrum logistyczne planowane. W obreb Warszowka zadna obwodnica czy hala raczej nie wejdzie, bo tam jest bardzo cenne przyrodniczo i krajobrazowo Bagno Calowanie. Ale duza czesc Warszawic dobrze nadaje sie pod zabudowe mieszkaniowa. Radwankow jest niepewny, bo na najslabszych glebach moze byc... autostrada. Myslalem o tym, zeby gdzies w Radwankowie zrobic wielki zaklad przetworczy, zeby to tam sadownicy zawozili swoje owoce. Pewnie gdzies na poludnie od Wimaru. Pomiedzy wsiami Warszawice, Radwankow Szlachecki i Sobienie Biskupie moze byc strefa przemyslowa. Pod Sobieniami typowe obszary rolnicze. Zabudowa pomiedzy Sobieniami-Jeziorami, Sniadkowem i Piwoninem. Miedzy Sobieniami Kielczewskimi a Sniadkowem tez moga byc inwestycje. W gminie Wilga przy DW 801 moze byc mnostwo inwestycji: mieszkaniowe, letniskowe, przemyslowe. Dolina Wisly zostaje dla sadow i pol. Miedzywale ma charakter ekologiczny i krajobrazowy. Gleby takie jak plz czy gl trzeba stanowczo chronic. Gleba to dla mnie kluczowe kryterium biorac pod uwage potencjal inwestycyjny. Najlepszy jest kompleks 7 (zytni bardzo slaby), potem 6 (zytni slaby). Po usunieciu humusu moze byc 3 (pszenny wadliwy). Kompleks 4 (zytni bardzo dobry) lub 5 (zytni dobry) moga byc na glebach niecalkowitych, gdzie nizej jest piasek bardzo lekki, wiec taka gleba jest bardziej przydatna pod inwestycje. Gleby calkowite o uziarnieniu od piasku gliniastego lekkiego i zwiezlejsze nalezy omijac przy wyborze terenow inwestycyjnych. Komplesky 1 (pszenny bardzo dobry), 2 (srzenny dobry) i 1z (uzytki zielone dobre) sa pod uzytkowanie rolnicze. Gleby kompleksow: 8 (zbozowo-pastewny mocny) sa zbyt wilgotne (te akurat sa jeszcze urodzajne, wiec moga byc z tego wzgledu wykluczone spod inwestycji), 9 (zbozowo-pastewny slaby) - sa zbyt wilgotne, ale lepsze pod inwestycje - osuszenie pogorszy ich wlasnosci ze wzgledu na grube uziarnienie, 2 z (uzytki zielone srednie) - za wilgotne i przydatne i 3z (uzytki zielone slabe) - te sa dobre pod inwestycje, ale moga byc chronione przyrodniczo lub byc niekiedy organiczne (podobnie jak i inne gleby moga byc organiczne). Cala glebe organiczna, jezeli jest na szlaku drogi, trzeba wydobyc i zagospodarowac np. jako ziemie ogrodowa.

ja83 napisał:

Moim skromnym zdaniem na dzień dzisiejszy a nawet w ciągu najbliższych kilku lat nie będzie obwodnicy Dziecinowa (brak środków). Pozostaje poszerzenie 801. Dojazd do inwestycji Włodarzewskiej będzie wzdłuż torów lub drugą drogą od torów - tylko przy zjeździe z 801 są tam budynki blisko drogi a dalej praktycznie pola. Za drogą wzdłuż torów przemawia fakt, że nie trzeba będzie poszerzać 801 w Dziecinowie bo tiry będą się kierowały na DK 50.
Panu/Pani "Z Dziecinowa" zależy bardzo na warstwie humusu ale w jaki sposób możesz wpłynąć na Włodarzewską żeby chciała ją transportować na tereny o gorszych glebach? Transport takiej ilości ziemi to ogromny koszt.

To Wlodarzewska powinna wiedziec, jaki grunt kupuje. WIkeszosc inwestycji zapewne bedzie na slabych glebach kompleksu 6 zytniego slabego, za suchych z piaskow slabogliniastych. Tam koszty bylyby niewielkie. Mogliby duzo centrum logistycznego na tej glebie wybudowac. Gorzej z dojazdem. O wiele gorzej.

Po pierwsze, ta inwestycja nie lezy przy planowanych drogach ekspresowych czy autostradach. Z miejscowosci przy LK 12 przebiegaja one w poblizu Skierniewic, Mszczonowa, Tarczyna (juz sie tam sady zaczynaja) i Pilawy (wezla kolejowego). Dwujezedniowa 801 do Dziecinowa wyglada na bardzo odlegla perspektywe, moze nigdy nie bedzie potrzebna. Najblizsza trasa ekspresowa bedzie okolo 15 km od inwestycji w Dziecinowie, pod Kolbiela (S17). Dojazd do niej bylby glownie jednojezdniowa "50". Jest szansa na dwujezdniowa droge po drugiej stronie Wisly na zachod od mostu w Gorze Kalwarii (obwodnica miasta). Potem bedzie mozna pojewchac na polnoc, w strone Piaseczna dwujezdniowa DK 79, maja byc kolejne dwujezdniowe drogi, jak DW 721 czy S2. Problem w tym, ze obwodnica Gory Kalwarii ma byc bardzo droga - zaledwie 9 km drogi za 700 mln zl. Nie wiadomo, kiedy powstanie, chociaz jej budowa ma rygor natychmiastowej wykonalnosci. W kontekscie inwestycji w Dzecinowie obwodbnica GK bylaby bardzo potrzebna. Inna alternatywa jest futurystytyczna autostrada na poludnie od Warszawy, ale to o wiele drozsza inwestycja. Pisza, ze inwestycja w Dziecinowie moze sie zakonczyc w 2015 r. Czyli za 3 lata mozemy miec terminal intermodalny. To bardzo potrzebna inwestycja, bo dzieki niej TIRy pojda na tory.

Poszerzenie 801 jest nieoplacalne, bo w przyszlosci ma byc obwodnica. Na dodatek trzeba byloby zabierac dzialki. Po wybudowoani uobwodnicy ta droga sluzylaby tylko do ruchu lokalnego.

Z dojazdem jest kolejny problem. Niestety, widze na mapie glebowo-rolniczej bardzo cenne gleby obok przejzdu kolejowego. Jezeli nie zostal popelniony blad polegajacy na wpisaniu litery "g" oznaczajacej gline zamiast "p" oznaczajacej piasek to przy budowie drogi nad torami do inwestycji Wlodarzewskiej musialbym bardzo nalegac na wywiezienie tej gleby az do 150 cm na odcinku okolo 600 m. Szwerokosc drogi dojazdowej (zbiorczej lub glownej) do inwestycji Wlodarzewska powinna miec 20 -25 m. Poruszaloby sie po niej duzo TIRow, jadacych nie tylko do centrum logistycznego i terminala intermodlanego, ale takze do pobliskich szklarni. Latem jest duzy problem z ruchem samochodow ciezarowych w kierunku szklarni, bo droga bardzo pyli. Ponad 10 domow w Dziecinowie stoi przy pylacych drogach do szklarni, w tym osiedle Zielony Dziecinow.

Proponowalbym droge od skrzyzownia z DK 50 w kierunku Sobiekurska (znajduje sie ono okolo 850 m na wschod od ronda) do nowego przejzdu kolejowego (wiaduktu) okolo 800 m na wschod od obecnego przejazdu na DW 801 na LK 12. Nie byloby skrzyzowania w polizu torow. Nie byloby skrzyzowania w poblizu przejazdu kolejowego w Dziecinowie, gdzie ruch jest duzy. Taka droga w wiekszosci bieglaby przez terytorium gminy Karczew. Mialaby okolo 2,5 kilometra dlugosci. Skomunikowalaby szklarnie z DK 50.

Dziecinow, jak i w zasadzie cala gmina Sobienie-Jeziory, nie ma zbyt dobrych warunkow do inwestycji. Jakosc gleb przemawia za rolnictwem, nie budownictwem.

Gleby w Dziecinowie sa:
- niekamieniste
- z reguly latwe w uprawie
- niepodatne na erozje
- w mniejszym lub wiekszym stopniu zagrozeone powodzia
-z reguly klasy bonitacyjnej III-IV, pod inwestycje najlepiej wykorzystywac V-VI

Przez gmine Sobienie-Jeziory nie przebiega ani jedna droga krajowa.

Wiele gruntow w Dziecinowie jest zruinowanych. Wyglada to bardzo nieestetycznie. Obrzydliwe "nieuzytki", czyli grunty rolne przez naprawde dlugi okres czasu niekoszone, nieorane, niewypasane szpeca krajobraz, sa odpowiednikiem ruin zakladow przemyslowych. Porastaja je zwykle pioluny, brzozki i iglaki. Nie sa korzystne ani dla rolnictwa, ani dla lesnictwa. Zachodzi sukcesja. Marnotrawstwo. Zwykle sa to grunty kompleksu 6, ale moze sie to zdarzyc takze w przypadku gleb III klasy bonitacyjnej.

Wlodarzewska zle zrobila, kupujac ziemie w Dziecinowie. Powinni to budowac w Pilawie czy Mszczonowie. Tak beda miec problemy z dojazdem. W poblizu nie ma autostrad czy drog ekspresowych. Mozliwe, ze nigdy nie bedzie.