Dziecinów (powiat otwocki) i okolice (i nie tylko...)

Forum o miejscowości Dziecinów i nie tylko

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#16 2013-04-10 00:15:10

dziecinow

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-16
Posty: 243
Punktów :   

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

Tirostrada nr 50

Najlepsze rozwiązanie to wyśmiewane przez wielu "Tiry na tory".

A 50 jest:
- zatirzona niczym autostrada międzynarodowa
- wąska, z reguły nawet pasów do wyprzedzania nie ma
- kolizyjna, z licznymi wjazdami
- niebezpieczna
- nieprzyjazna dla "mniejszych" od tirów uczestników ruchu

Na "50" występuje duży problem z opłacalnością drogi i ochroną przyrody (odcinek pomiędzy drogami nr 801 i 17 - Mazowiecki Park Krajobrazowy i Bagno Całowanie). Nie ma gdzie poprowadzić autostrady. Niektórzy sugerowali wypchnięcie jej pod Garwolin i Warkę (nonsens, zniszczyłoby się dużo sadów i lasów, a drogę dla TIRów, zwłaszcza jadących na trasie Białystok - Wrocław znacznie by się wydłużyło). Podobno mierzyli coś pod drogę w miejscowości Radwanków Szlachecki przy jeziorku Małosenie, ale słyszałem, że droga miała biec na wschód przez obszar Natura 2000 Bagno Całowanie i cenne tereny rekreacyjne o chronionym krajobrazie. Jeżeli już most w Radwankowie miałby powstać, to raczej jego trasa szybko musiałaby odbić na północ za Wisłą, żeby połączyć się z obecną DK 50 jeszcze na zachód od Bagna Całowanie. Podobno na przecięciu z tranzytową linią kolejową ma powstać wielkie centrum logistyczne, być może z terminalem intermodalnym (gdzie przeładowywuje się TIRy na tory). Nowy most poprawiłby też komunikację pomiędzy brzegami Wisły, odciążając drogi biegnące na południowy wschód od Warszawy. Z Warszawy do Wilgi możnaby pojechać przez Piaseczno, a na planowanym moście północ - południe pod Wilgą zjechałoby się z Otwocka do Kozienic.

Byłby to taki odcinek drogi (zapewne ekspresowej)

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=51.99 … 056;542217

Jeszcze z forum skyscrapercity:

Prawdą jest, że po cichu chowają do szuflady plan dalszej modernizacji DK50.
Co do odcinka Grójec - Góra, naprawdę nie jest źle.
Obowdnica chynowa usuneła ruchliwą drogę ze Wsi, poprzez pola.
Wiaduktów wybudowano: 1 (słownie jeden) i to nie w ciągu DK50, a w ciągu drogi loklanej (stromy i wąski = tani)

całkiem niedawno dowiedziałem się, że gdaka ma konkretne plany przebudowy DK50 do standardu drogi ekspresowej do 2020 roku. nie wiem jak na pozostałych odcinkach, ale między Mszczonowem a Grójcem druga jezdnia ma zostać dobudowana po północnej stronie obecnej. brzmi jak bajka albo s-f? też nie mogłem uwierzyć, gdy o tym usłyszałem. informacja jest o tyle pewna, że gdaka prowadziła rozmowy ze znajomymi na temat rezerwy terenu, przyszłego jego podziału i wykupu części ich nieruchomości właśnie pod eskę

http://www.skyscrapercity.com/showthrea … 90&page=21

Muszę poruszyć ważną sprawę.

Groźba zniszczenia Bagna Całowanie przez tranzytową drogę szybkiego ruchu nie przestała byc realna! Może być tylko odłożona w czasie!

Warszawa nie chce puścić tranzytu przez swoje granice administracyjne. Szczególnie Ursynów i Chomiczówka nie chcą tranzytowych TIRów pod oknami... Moze to oznaczać potrzebę wybudowanie dla tranzytu specjalnej, dwujezdniowej drogi szybkiego ruchu. W Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030 i Długookresowej Strategii Rozwoju Kraju do roku 2030 jest narysowana bądź wspomniana AUTOSTRADOWA OBWODNICA WARSZAWY.

Poprowadzenie autostrady na południe od Warszawy będzie bardzo trudne. Rolnictwo i przyroda bardzo ucierpiałyby w wyniku budowy ogromnego pierścienia wokół Warszawy, którego długość mogłaby wynosić około 300 km.

Oto przykład superobwodnicy (826 km):

http://en.wikipedia.org/wiki/Grand_cont … t_de_Paris

Odległość od miasta - od 80 do 200 km. "Dewastujący" pierścień Warszawy miałby odległość od stolicy od kilku do około 80 km...

To naprawdę jest użyteczna obwodnica, nawet nie w pełni autostradowa. Czy Warszawie potrzebny jest wielki pierścień dla TIRów kosztem rolnictwa i przyrody Mazowsza?

Mówie: TIRy na tory!

Ostatnio edytowany przez dziecinow (2013-04-14 16:15:51)


Nie reprezentuję wszystkich mieszkańców Dziecinowa.

Offline

#17 2013-04-15 09:22:17

Z Dziecinowa

Gość

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

Odnosnie autostrady to mam bardzo przykre wiesci dla milosnikow przyrody. Mozliwa jest budowa autostrady Berlin - Moskwa przez Bagno Calowanie (obszar siedliskowy i ptasi Natura 200) na odcinku okolo 3 km, przeciecie jego poludniowej czesci miedzy DW 805 a lotniskiem Sobienie Krolewskie (chyba sa tam zmiennowilgotne laki trzeslicowe). Na dodatek autostrada przetnie majaca duze walory turystyczne, rekreacyjne, przyrodnicze i krajobrazowe gmine Osieck, najspokojniejsza w powiecie otwockim. Ekspresowa obwodnica Warszawy raczej nie rozwiaze problemu tranzytu. Brakuje mazowieckiego dopelnienia autostrady A2. Bylaby to inwestycja bardzo szkodliwa dla rolnictwa i przyrody Mazowsza. Na szlaku obecnej DK 50 raczej nie da sie wybudowac autostrady, tym bardziej, ze dzieli on na pol Bagno Calowanie. Mozliwy jest kolejny cios (tym razem zapewne smiertelny) w poludniowa czesc perly Mazowsza. Okolo 3 lata temu byly wykonane pomiary geodezyjne pod trase szybkiego ruchu (podobno) w okolicy urokliwego jeziorka Malosenie w Radwankowie Szlacheckim. Autostrada ta miala biec "caly czas na wschod", czyli przez Bagno Calowanie... Tymczasem mozliwy jest wariant omijajacy obszary Natura 2000, ktory jednak wydluzalby trase Berlin - Moskwa, ale bylby jednoczesnie trasa Praga - Wilno. Od Radwankowa do Janowa droga ekspresowa bieglaby razem z trasa nadwislanska i polaczyla sie z A2 w okolicy obecnego wezla Choszczowka Stojecka. Wariant na poludnie od Bagna Calowanie (most na poludnie od Sobien-Jezior) jest takze bardzo szkodliwy dla rolnictwa i krajobrazu.

#18 2013-04-15 09:36:23

dziecinow

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-16
Posty: 243
Punktów :   

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

Odnosnie autostrady to mam bardzo przykre wiesci dla milosnikow przyrody i walorow krajobrazowo-turystyczno-rekreacyjnych. Mozliwa jest budowa autostrady Berlin - Moskwa przez Bagno Calowanie (obszar siedliskowy i ptasi Natura 200) na odcinku okolo 3 km, przeciecie jego poludniowej czesci miedzy DW 805 a lotniskiem Sobienie Krolewskie (chyba sa tam zmiennowilgotne laki trzeslicowe).

Na dodatek autostrada przetnie majaca duze walory turystyczne, rekreacyjne, przyrodnicze i krajobrazowe gmine Osieck, najspokojniejsza w powiecie otwockim. Ekspresowa obwodnica Warszawy raczej nie rozwiaze problemu tranzytu. Brakuje mazowieckiego dopelnienia autostrady A2. Bylaby to inwestycja bardzo szkodliwa dla rolnictwa i przyrody Mazowsza. Na szlaku obecnej DK 50 raczej nie da sie wybudowac autostrady, tym bardziej, ze dzieli on na pol Bagno Calowanie.

Mozliwy jest kolejny cios (tym razem zapewne smiertelny) w poludniowa czesc perly Mazowsza (obszaru "Bagno Calowanie). co prawda jeszcze nie teraz, ale za jakies 20 lat moze byc juz (doslownie i w przenosni) "po ptokach".

Okolo 3 lata temu byly wykonane pomiary geodezyjne pod trase szybkiego ruchu (podobno) w okolicy urokliwego jeziorka Malosenie w Radwankowie Szlacheckim. "Autostrada" ta miala biec "caly czas na wschod", czyli przez Bagno Calowanie... (a dokladniej poludniowa czesc tego obszaru miedzy Sobieniami a Osieckiem)

Tymczasem mozliwy jest wariant omijajacy obszary Natura 2000, ktory jednak wydluzalby trase Berlin - Moskwa, ale bylby jednoczesnie trasa Praga - Wilno. Od Radwankowa do Janowa droga ekspresowa bieglaby razem z trasa nadwislanska i polaczyla sie z A2 w okolicy obecnego wezla Choszczowka Stojecka. Trasa nie przecinalaby (a nawet nie sasiadowala) z obszarami siedliskowymi: Laki Ostrowieckie i Bagno Calowanie. Nie przecielaby tez obecnych rezerwatow wislanych miedzy Gora Kalwaria a Warszawa. Jedynie lasow MPK i doliny Swidra ominac sie nie da, ale mozna to latwiej zrekompensowac niz zniszczenie Bagna Calowanie. Na dodatek mamy okolo 10 km drogi dla 3 waznych szlakow w gminach Karczew i Sobienie-Jeziory.


Wariant na poludnie od Bagna Calowanie (most na poludnie od Sobien-Jezior) jest takze bardzo szkodliwy dla rolnictwa i krajobrazu.

Wlasnie ze to (AUTOSTRADA na poludnie od granic administracyjnych Warszawy) nie jest cos nierealnego... Prosze zobaczyc na to:

http://d.naszemiasto.pl/k/r/66/ab/4d65474fc421e_g1.jpg

Mapa z Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030 (wazny dokument rzadowy)!

http://warszawa.naszemiasto.pl/artykul/ … ,id,t.html

Futurystyczny obraz kraju wyłania się z projektu Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030. Warszawa ma się doczekać prawdziwej obwodnicy, wylotówek oraz polskiego odpowiednika TGV.

Jak tłumaczą urzędnicy z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, będzie to najważniejszy krajowy, długookresowy dokument strategiczny dotyczący zagospodarowania przestrzennego. Znajdujemy w nim autostrady wokół stolicy, tzw. ring, czyli obwodnicę oraz wylotówki m.in. do Radomia, Lublina, Olsztyna, Białegostoku czy Gdańska.

A moze ta autostrada pobieglaby jakos tak:

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=52.00 … 14;2291108

Laczymy trase E30 i E67 w jedna autostrade, na dodatek robimy trase nadwislanska. Przez most na poludnie od GK mozna bedzie jechac z Warszawy do Kozienic z ominieciem ujscia Pilicy i nieszczesnego Mniszewa dzieki trasie mostowej na zachod od turystycznej miejscowosci Wilga. Trasa nr 50 i nadwislanka 801 zostaja odsuniete od terenow ponizej skarpy, zwlaszcza Lak Ostrowieckich. Nie trzeba bedzie budowac nowych wiaduktow czy tuneli pod nasypem (wysokim) linii kolejowej Skierniewice - Lukow. Zamiast tego jeden wiadukt na autostradzie w miejscowosci Dziecinow przy planowanym centrum logistycznym. Nie wchodzimy w strefe miedzy Kolbiela a Deblinem, cenna krajobrazowo i pelniaca funcje korytarza ekologicznego. Zabudowa nie jest zbyt silnie rozwinieta, pas drogowy zajalby (wraz z drogami odbarczajacymi) od ok. 50 do 130 m. W wezlach wiecej, ale bylyby one chyba tylko w Gorze Kalwarii (79), gmnie Sobienie-Jeziory (801), Karczewie (801), obok Otwocka (S17) i pod Minskiem Mazowieckim (A2).

Trzeba jednak przyznac, ze kazdy wariant poludniowej autostrady omijajacej Warszawe ma duze wady pod wzgledem krajobrazowym.

Ostatnio edytowany przez dziecinow (2013-04-15 09:47:08)


Nie reprezentuję wszystkich mieszkańców Dziecinowa.

Offline

#19 2013-04-16 14:14:45

Z Dziecinowa

Gość

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

Nie wiem, ale chyba naprawde za jakis czas z wilgi i Maciejowic do Warszawy bedzie jezdzic sie przez Piaseczno, bo najmniej szkodzacy obszarom chronionym wariant autostrady A2 (w Warszawie ma byc tylko trasa ekspresowa S2, nie A2) wypada w poludniowej czesci gminy Sobienie-Jeziory. Wtedy budowa bezkolizyjnej drogi dwujezdniowej od Warszawy do okolic Zambrzykowa (miejsce wezla z A2) moze byc nieoplacalna. Od Piotrowic do Zambrzykowa moze pozostac zwykla droga jednojezdniowa, nawet bez drugiej jezdni. A to wlasnie na tym odcinku znajduje sie klopotliwy przejazd kolejowy. Od Zambrzykowa do Celejowa droga wtedy powinna byc dwujezdniowa i bezkolizyjna.

#20 2013-04-16 17:49:19

Z Dziecinowa

Gość

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

Na całym odcinku E30 w Polsce jest autostrada a pod najbogatszą stolicą Warszawą i jej regionem metropolitalnym ma być zakaz ruchu dla ciężarówek jadących tranzytem... na odcinku od okolic Żyrardowa do Mińska Mazowieckiego?

Nie ma wytyczonej autostrady Berlin - Moskwa! A2 ma być w dwóch kawałkach. Zachodni Berlin - Warszawa i wschodni Warszawa - Moskwa. Co z tego, jak TIRy mają mieć zakaz wjazdu w granice administracyjne Warszawy po wybudowanie EKSPRESOWEJ (nie autostradowej) obwodnicy Warszawy i być kierowane na jednojezdniowe drogi nr 62 i 50... Jak to świadczy o Warszawie - egoiści panicznie bojący się tranzytu i spychające go na niebezpieczne drogi kilkadziesiąt km za miastem. Poznań, Wrocław, Kraków, Londyn, Berlin mają w granicach administracyjnych autostrady, a Warszawa ma nie mieć nigdy.

Nie ignorujcie KPZK 2030. Dopełnienie A2 byłoby najbardziej priorytetowym odcinkiem autostradowej obwodnicy Warszawy. Na pozostałych odcinkach mogłoby być S lub tylko druga jezdnia (GP).

Nie musi ono przebiegać przez MPK, Bagno Całowanie, obszar Natura 2000 przy ujściu Pilicy czy turystyczną gminę Wilga! Ale droga bardzo kosztowna by była, kosztowałaby kilka miliardów złotych i najprawdopodobniej byłaby płatna dla każdego. Największym problemem byłyby żyzne gleby (np. w okolicy Wisły), wiele km kw. ich trzeba byłoby wywieźć w celu ochrony przed pokryciem i skażeniem. Byłaby to droga klasy A od Żyrardowa do Kałuszyna bądź Siedlec. Przecinałaby jedynie OChK i obszar N2000 na Wiśle (ale Wisły ominąć się nie da, a mosty na niej są szczególnie potrzebne). Długość w wariancie Żyrardów - Kałuszyn - niecałe 130 km. W niektórych miejscach można by wykorzystać obecną "50", ale jest ona za wąska i ma wiadukty tylko pod jedną jezdnię.

#21 2013-04-16 18:09:32

Z Dziecinowa

Gość

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

A czy na tej obwodnicy (zwlaszcza odcinku polnocnym) ma byc rezerwa pod trzeci pas? Co z odcinkiem Gora Kalwaria - Piaseczno?

Dlaczego DK 50 na wschod od wezla Stadion jest dwujezdniowa, skoro nie ma planow budowy drugiej jezdni mostu przez Wisle? Moze to ma zwiazek z planowana niegdys DW 724 w samej dolinie Wisly, omijajaca GK od wschodu? Miedzy drogami 801 i S17 raczej drugiej jezdni wybudowac sie nie da ze wzgledu na bardzo cenne obszary przyrodnicze (Bagno Calowanie).

Niekiedy slyszy sie o budowie A2 na poludnie od Warszawy (nie chodzi to o S2, czyli POW), lecz autostrade biegnaca daleko za miastem. Okazuje sie, ze sa warianty omijajace najcenniejsze elementy przyrody (MPK, Bagno Calowanie (przede wszystkim), rezerwaty na Wisle).


Wtedy obwodnica Gory Kalwarii moglaby stac sie czescia alternatywnej drogi do Lublina (z zachodu zamiast S17 pojechaloby sie dwujezdniowa DK 79 do wezla w okolicy miejscowosci Podosowa i dalej A2 do wezla Lipowki na S17). Most w GK sluzylby jako wlot do aglomeracji Warszawy od strony zachodniej (A2).

Problem z dopelnieniem A2 polega w tym, ze to bylaby bardzo droga inwestycja (kilka mld zl), nie wiadomo, czy oplacalna (nalezy przeciez transport ciezarowy przenosic na tory) i jednak ingerujaca w cenne tereny rolne (sady grojeckie) i krajobrazowe (okolice Osiecka). Kiedy jest szansa na taka droge? Nie widac takiego przebiegu w zadnym z projektow...

#22 2013-04-16 20:04:40

Z Dziecinowa

Gość

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

Bagno Całowanie można ominąć, jeśli chodzi o A2.

Tak więc dopełnienie A2 pod Warszawą nie musi oznaczać przejścia przez Bagno Całowanie.

Można przejść na południe od BC i północ od Wilgi i doliny Pilicy.

Ofiarą padłyby sady grójeckie i OChK pod Osieckiem.

A DK 50 do dwóch pasów poszerzyć się nie da, bo można by zniszczyć jeden z najcenniejszych elementów dziedzictwa przyrodniczego Mazowsza.

Co nam zostaję? TIRy na tory najlepszym rozwiązaniem. Co nie oznacza, że autostrada na południe od Warszawy nigdy nie powstanie. Ale z wielu względów byłoby lepiej, gdyby dopełnienie A2 nigdy nie powstało.

Poznań, Wrocław, Kraków mają autostrady w granicach administracyjnych. Londyn i Berlin też. Tylko Warszawa będzie mieć co najwyżej drogi ekspresowe.

#23 2013-04-17 11:42:52

Z Dziecinowa

Gość

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

Musze przyznac, ze budowa obwodnicy "tranzytowej" (niedostepnej dla tranzytu ekspresowki) idzie bardzo powoli i z duzymi trudnosciami. Polowa 2013 r. jest uznawana za termin otwarcia S2.

Ciekawy post z przeszlosci watku o problemie tranzytu przez Mazowsze:

Robert_C;25218800 napisał:

Ronda są na skrzyżowaniach z DK8, DK7, DK17.
Wkrótce te DK zamienią się na S. Skrzyżowanie z DK2 koło Mińska Maz. już jest bezkolizyjne dla DK50. Obwodnica Góry Kalwarii będzie całkowicie bezkolizyjna. Tak samo obwodnica Żyrardowa i Kołbieli. Pozostanie praktycznie skrzyżowanie z DW 801 Warszawa - Puławy. Tu dorobi się estakadę w ciągu 50-tki i po sprawie.
Jednak rzeczywiście użycie słowa "bezkolizyjny" jest na wyrost. Lepiej określic tą trasę mianem "bezzatrzymaniowej".


Ktoś jadąc tranzytem A2 w kierunku Berlin - Moskwa zjedzie bezkolizyjnym węzłem w Wiskitkach, wjedzie na "bezzatrzymaniową" 50-tkę i wjedzie na A2 w węźle Arynów koło Mińksa Maz.
Zwracam uwagę, że ominie się tym samym spory odcinek z poborem opłat na A2.
Poza tym tranzyt nie tylko jest w relacji wschód zachód. Gros tirow kursuje Bialytok - Kraków, Katowice, czy Siedlce - Kraków, Katowice. Dla takich relacji jechanie przez Warszawę zamiast 50-tką będzie całkowicie nieopłacalne (wystarczy spojrzeć na mapę i na planowany ring ekspresowy w Warszawie, by stwierdzić, że 50-tką będzie kilkanaście km bliżej).

Odcinek Gora Kalwaria - S17 to najbardziej newralgiczny punkt na calej trasie nr 50.

Po pierwsze: jednojezdniowy most przez Wisle. Natezenie ruchu dobowe to ponad 17 000 pojazdow. W tym mnostwo TIRow (niemal 5000) - samochody ciezarowe z przyczepa. Chyba zaden inny jednojezdniowy most przez Wisle nie jest tak oblegany.

Po drugie: za mostem, w kierunku S17, jest jednojezdniowy tunel pod wysokim nasypem linii towarowej. Trudno byloby zrobic druga jezdnie.

Po trzecie: rondko z nadwislanka. Na polnocny wschod od niego jest obszar siedliskowy Natura 2000 Laki Ostrowieckie.

Po czwarte: szczegolny problem. Obecna "50" przecina na dlugosci niemal 3 km Bagno Calowanie - jeden z najcenniejszych obszarow przyrodniczych na Mazowszu. Planuje sie tam utworzenie wielu rezerwatow i wielkiego zespolu przyrodniczo-krajobrazowego. Dobudowa drugiej jezdni moglaby oznaczac po prostu jego zniszczenie. Mazowiecki Park Krajobrazowy jest przecinany na odcinku kilku km.

Po piate: rondko w Kolbieli. Slynne z korkow. Na S17 raczej znajda sie pieniadze i bedzie za kilka lat.

W ogole nie slyszalem o planach budowy drugiej jezdni na tym moscie. Obok jest pelno na Wisle istniejacych (Lachy Brzeskie) lub planowanych (Kepa Czerska) rezerwatow. Ale dwujezdniowy most niewiele dalby tranyztowi, skoro nieco dlaej na szlaku trasy tranzytowej staneloby Bagno Calowanie i Mazowiecki Park Krajobrazowy jako kilkukilometrowy mur.

Co ciekawe, odcinek obwodnicy Gory Kalwarii od wezla z DK 79 do mostu ma byc dwujezdniowy...

DK 50 nie jest przystosowana do tak duzego natezenia ruchu. To wyjatkowo nieprzyjazna droga dla uzytkownikow ruchu innych niz kierowcy samochodow ciezarowych.

Przez most w GK jezdza nie tylko kierowcy na szlaku Berlin - Moskwa, ale takze Praga - Wilno. Jest krotsza trasa niz przez most w Wyszogrodzie. Ten jednojezdniowy most musi przenosic tranzyt dwoch tras miedzynarodowych (E30 i E67). Na dodatek jest bardzo blisko Warszawy. Wlasnie na szlakach miedzynarodowych E30 i E67 akcja "Tiry na tory" jest szczegolnie konieczna i panstwo powinno cos z tym zrobic, aby nie zmuszac juz kierowcow do jazdy waska i kreta "50". Mazowsze to wyjatkowo nieprzyjazne miejsce dla tranzytu. Wlasnie przez mogaca byc uznana za obciachowa "50" i prawdopodobnie zamknieta dla ruchu tranzytowego droge ekspresowa przez Warszawe - trase bezkolizyjna i dwujezdniowa. I miedzynarodowe ciezarowki nalezy kierowac na tory nie pod Warszawa czy Lodzia, ale przy granicy lub poza nimi! Terminale intermodalne pod Poznaniem, Lodzia i Warszawa sa dla aglomeracji i okolic, nie dla tych, co tylko przejezdzaja przez Polske.

Na "50" TIRy moga jechac 70 - 80 km na h, nie 90.

#24 2013-04-17 15:17:00

Z Dziecinowa

Gość

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

Na pomysły budowy tej autostrady to ludzie się bardzo oburzają... Nawet nie ma wytyczonej trasy...

To chcą ją mieć czy nie?

#25 2013-04-19 08:34:23

dziecinow

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-16
Posty: 243
Punktów :   

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

Odcinek pomiedzy drogami 79 i S17 sprawia najwiecej klopotow.

Wersja autostrady z przeciecim MPK miedzy Otwockiem a Celestynowem (61,8 km):

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=52.08 … 38;3074325

Wersja autostrady jako obwodnicy MPK (81,9 km):

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=52.08 … 98;3225804

W wersji z ominieciem MPK takze pierscien polnocno - wschodni powinien sie wydluzyc. Droga Lodz - Siedlce wydluza sie o okolo 10 km. Przecinamy korytarz ekologiczny pod Osieckiem, w miejscu, gdzie sugerowanio utworzyc park krajobrazowy. Nad Lakami Ostrowieckimi mozna wybudowac estakade. Rezrwat Torfy da sie ominac. Nad dolina Swidra tez estakada.


Nie reprezentuję wszystkich mieszkańców Dziecinowa.

Offline

#26 2013-04-19 19:28:41

Z Dziecinowa

Gość

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

Nie jest wykluczone, że za kilkanaście lat będzie (przynajmniej w odcinkach) nie ekspresowa, lecz autostradowa obwodnica Warszawy. Przebiegałaby zapewne na linii Żyrardów - Mszczonów - Grójec - Góra Kalwaria - Pilawa - Mińsk Mazowiecki - Tłuszcz - Wyszków (Radzymin) - Pułtusk (Serock) - Nasielsk - Płońsk - Wyszogród - Sochaczew - Żyrardów. Stanowiłaby drogę do Centralnego Portu Lotniczego. Miałaby długość około 300 km i promień nawet do 45 km. Omijałaby Kampinoski Park Narodowy, Mazowiecki Park Krajobrazowy i Bagno Całowanie. Powstałyby nowe mosty na Wiśle: na południe od Góry Kalwarii i w okolicy Wyszogrodu. Miejmy nadzieję, że TIRy jak najszybciej zostaną przeniesione na tory, zwłaszcza te, które jadą tranzytem przez Mazowsze. Obecna tranzytowa obwodnica Warszawy (droga nr 50) jest zatłoczona, ma wąskie gardło na moście w GK i przecina Bagno Całowanie i Mazowiecki Park Krajobrazowy. Ale nie byłoby źle, gdyby tak wielki pierścień nie byłby nigdy potrzebny. Jego budowa oznaczałaby wyłączenie dużej ilości żyznych gleb z produkcji rolnej. Chyba żadne miasto na świecie nie ma tak wielkiego pierścienia autostradowego. Tym bardziej, że największe miasta na jego trasie miałyby zaledwie około 40 000 mieszkańców. Wpływ na rolnictwo i przyrodę Mazowsza byłby negatywny.

#27 2013-04-20 12:29:48

dziecinow

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-16
Posty: 243
Punktów :   

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

Jeżeli taki pierścień powstanie, to obwodnica Dziecinowa może okazać się zbędna z punktu widzenia natężenia ruchu. Z Karczewa do Wilgi może być szybciej przez most w GK i Coniew niż przez Radwanków. Z obwodnicy Dziecinowa korzytsraliby wtedy jadący w relacji Sobienie-Jeiory - Otwock, nie Warszawa - Kozienice. Ruch byłby mały.


Nie reprezentuję wszystkich mieszkańców Dziecinowa.

Offline

#28 2013-04-20 14:46:37

Z Dziecinowa

Gość

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

Ale czy naprawdę kosztowne Okęcie i Modlin trzeba byłoby zamknąć?

Jeżeli chodzi o Baranów, to ta lokalizacja ma jedną wielką wadę: dobre gleby. Skandaliczym marnotrawstwem byłaby budowa centralnego węzła transportowego dla Europy BEZ WYWIEZIENIIA ŻYZNYCH WARSTW GLEBY I WYKORZYSTANIA ICH NA INNYCH POLACH. Nawet w Mszczonowie zwracali na to uwagę. Jeżeli CPL miałoby tam powstać, to najpierw trzeba zagospodarować glebę.

Na razie nas nie stać na CPL. Choć dla rozwoju kraju zapewne by się przydał. Kolejny problem (chyba i większy od żyznych gleb pod Baranowem, który można rozwiązać przez zwyczajne wywiezienie i rozdysponowanie na innych polach) to dojazdy do CPL. Bardzo przydatne byłyby autostrady wokół Warszawy, tworzące pierścień o długości około 250 km. To coś zupełnie innego od obwodnicy ekspresowej. W tym pierścieniu powinny się zawierać najcenniejsze obszary przyrodnicze wokół Warszawy (Kampinoski Park Narodowy, Chojnowski Park Krajobrazowy, Mazowiecki Park Krajobrazowy, Bagno Całowanie). Tu również konieczne będzie wywiezienie i przeniesienie dużej ilości żyznych gleb, liczone w dziesiątkach kilometrów kwadratowych powierzchni. Trzeba będzie powiązać istniejące drogi szybkiego ruchu z tą autostradą.

"Takt. Warszawa-CPL-co 15 minut.

Łódż-CPL co 20 minut. Reszta co godzinę.

Sami Hiszpanie przygotowujący strategię wraz z lokalizacją linii Ygrek dopytują się o konieczność wpisania nowego CPL w plany zagospodarowania, a ta lokalizacja jest ze względów logistycznych uważana za najlepszą na świecie. Tzn żaden kraj nie ma możliwości lokalizacji lotnsika w takim wężle, który daje dostępność geograficzną w takim układzie komunikacyjnym dla dużej grupy miast."

#29 2013-04-20 21:32:40

Z Dziecinowa

Gość

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

Autostradowa obwodnica Warszawy (AOW) – pierścień planowanych obwodnic Warszawy, na który składa się zespół autostrad o łącznej długości ok. 250 - 300 km. Droga ta została umieszczona na mapach rozwoju sieci drogowej w Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju do roku 2030 (KPZK 2030) oraz wymieniona w Długookresowej Strategii Rozwoju Kraju do roku 2030 "Trzecia fala nowoczesności" (wymieniona jako sposób udrożnienia obszarów metropolitalnych: Budowa obwodnic dużych miejscowości (w tym autostradowej obwodnicy Warszawy), przebudowa pod kątem bezpieczeństwa ruchu i wdrożenie programu uspokojenia ruchu na drogach przechodzących przez miasta i małe miejscowości..

Jedną z głównych funkcji autostrady byłoby umożliwienie sprawnego dojazdu do Centralnego Portu Lotniczego, który ma być zlokalizowany między aglomeracjami: warszawską i łódzką. Umożliwiłaby też sprawne ominięcie Warszawy i jej najbliższych okolic kierowcom pojazdów ciężarowych jadącym tranzytem.

Na obwodnicę składałyby się:

    dopełnienie autostrady A2 w okolicach Warszawy - nowy ciąg autostradowy omijający Warszawę od południa, położony około 35 - 50 km od jej centrum, omijający najcenniejsze przyrodniczo obszary stanowiące zaplecze przyrodnicze stolicy i jej aglomeracji (Chojnowski Park Krajobrazowy, Mazowiecki Park Krajobrazowy, Bagno Całowanie);
    odcinek wschodni łączący autostradę Warszawa - Siedlce z obecną drogą ekspresową Warszawa - Białystok;
    odcinek północno - zachodni od okolic Wyszkowa bądź Radzymina do obecnej autostrady A2, omijający od północnego zachodu Kampinoski Park Narodowy.

Za największy problem w realizacji inwestycji należy uznać brak środków finansowych (do ukończenia pierścienia potrzebny byłby wydatek około 10 mld zł), a obecne natężenie ruchu nie uzasadnia budowy tej drogi. Warto także podkreślić, że nowa droga przecięłaby wiele cennych rolniczo obszarów położonych w pobliżu Warszawy, jak sady w okolicach Grójca czy tereny uprawne w pobliżu Wyszogrodu czy Sochaczewa.

#30 2013-04-21 09:57:15

Z Dziecinowa

Gość

Re: Autostrada A2 na południe od Warszawy

W wariancie obwodnicy przez MPK przeprowadzić się raczej nie da autostrady ze względu na straty w POŁUDNIOWO-WSCHODNIM zapleczu przyrodniczym stolicy i AGLOMERACJI. Zapewne powstałaby też autostrada Zakroczym - Wyszogród (byłoby też przedłużenie drogi dwujezdniowej bezkolizyjnej do Płocka) i Płońsk - Wyszogród - Żyrardów, co zamknęłoby pierścień. Miałby on około 300 km i byłby złożony z samych autostrad. Berlin i Londyn mają krótsze pierścienie autostradowe, o długości około 200 km. Między aglomeracjami: warszawską i łódzką może kiedyś powstać Centralny Port Lotniczy, do którego dojazd stanowiłyby autostrady omijające Warszawę. Niestety, zapewne byłyby płatne. Ich budowa kosztowałaby około 10 mld zł. Poważnym problemem w przeprowadzeniu takiej autostrady są żyzne gleby - ich budowa może oznaczać konieczność przetransportowania żyznych gleb z powierzchni być może nawet około 100 kilometrów kwadratowych!

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.td-zseis.pun.pl www.transformersforum.pun.pl www.zakonswiatla.pun.pl www.liga1on1.pun.pl www.narwancy-team.pun.pl