Dziecinów (powiat otwocki) i okolice (i nie tylko...)

Forum o miejscowości Dziecinów i nie tylko


#1 2014-03-30 11:40:11

urzecze

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-30
Posty: 8
Punktów :   

Haplogrupy...

https://www.familytreedna.com/public/ot … on=results

Długi tekst na tej stronie. Widać, że nie ma tak dużo grupy, która niby "uzurpuje" sobie polskość dla siebie - M458, zwł. L260. Tymczasem jest ona w Polsce w mniejszości (ok. 30%). To tylko jedna z polskich haplogrup, ale nie jedyna.

I tu jeszcze coś dziwnego o Mazowszanach (mieliby być niby Bałtami, nie Słowianami):

Prussians were Balt nation ( like Lithuanians , Latvians , and most of today North Poland nations like Mazowians , Prussians ,... ) , they probably was descendants of Neuri tribe mentioned in Herodotus Historia , which were probably mostly R1a like all Scythians , and N1c Finni tribes they mixed with , and yes there is some I1 there so mixing with leftover Goths is very plausable. Vendi was probably name for same nations that were carrying name of Neuri and now are called Balts. I believe most of North and west Poland R1a and all N1c is from Balts and not from Slavs , also some R1a in Germany( rest is Germanic) and N1c could be Baltic. Very interesting post indeed .


    Prussi and Estonians are not in same group of nations , Prussi , Mazuri , other nations of medieval North Poland together with Lithuanians and Latvians are Balts and speack Baltic languagues closest to Slavic, and Estonians , Finns , Lapi ( Saami) , and nations in Northwest Russia like Komi , Maari ,... are Ugro-Finnic and they speack Uralic languagues. All of Uralic speacking populations has high N1c . But Balts also has high N1c , it could be result of they move from south ( it is posble Balts are Neuri mentioned by Herodotus ), and mixing with previosly settled Uralic population.

http://www.eupedia.com/forum/threads/26 … -Prussians

Dlaczego GRUPA POŁUDNIOWOBAŁTYCKA (R1a1a: Z283+ Z282+ Z280+ (często także CTS1211+ CTS3402+)) miałaby być mniej "polska" niż M458? Nawet Z280 (na szczęście) jest więcej w wynikach. Może dlatego, że Z280 jest dobrze rozprzestrzeniona, a M458 koncentruje się głównie w Polsce? Czy to nie jest działanie niekorzystne dla Polski (uznając tylko M458 za polską)? I jeszcze L260 miałoby być "tylko" polskie?

W Polsce jest najwięcej R1a w Europie, ok. połowa z tego to Z280, druga to M458. Na Łużycach (południowo-wschodnie byłe NRD) wśród słowiańskiej ludności jest ponad 50% M458, prawdopodobnie głównie L260, czyli Łużyczanie z Niemiec są bardziej "polscy" niż Polacy, nie mówiąc już o Łurzyczanach (a może za te geny to powinno się ich przez "rz" pisać?)

Ostatnio edytowany przez urzecze (2014-03-30 11:43:01)

Offline

#2 2014-04-07 19:02:06

gosc

Gość

Re: Haplogrupy...

Dlaczego południowo-wschodnie Mazowsze nazwyano ziemią czerską? Dlaczego główny gród nazywał się Czersk? Przy rzece czarnej (też jest taka na półn. wsch. od Warszawy?) Może była tu enklawa czarnoskórych? Ponoć negroidalne czaszki znajdowano na Kujawach... I stąd nazwa rzek, Czerska, Śniadkowa (mieszkali tam śniadzi ludzie?) To raczej żart, ale nie wszystko, co podaje strona o haplogru[pach, wygląda na prawdziwe.

Jobda to może być (staro)mazowieckie słowo, a nie pochodna imienia Job. O Chebdzie, podobna końcówka:

Habdzin i Habdzinek – pisownia nazwy uległa rusyfikacji, gdyż aż do wieku XIX na mapach miejscowości występują jako miękkie h, czyli Chabdzin i Chabdzinek. Chabdzin pisano oryginalnie jak Chylice, a wymawiano z tym samym zmiękczeniem – więc Chilice i Chiabdzin. W zapisach pojawia się jako Chebdzino, Chabzino i po łacinie jako Duże Chabzino, w odróżnieniu od Habdzinka – Małe Chabzino lub też zapisane po polsku Małechabzino, a z czasem Chabdzynek. Nazwę miejscowości dał Chebda, o którym nic więcej nie wiemy, a imię takie jeszcze w XIV wieku używane było na Mazowszu.

Ze strony dialektologia UW:

Władysław Matlakowski, Zbiór wyrazów ludowych dawnej ziemi czerskiej

Władysława Matlakowskiego Zbiór wyrazów ludowych dawnej ziemi czerskiej (wydrukowany w „Sprawozdaniach Komisji Językowej Akademii Umiejętności” w 1891 roku, s. 362-374) i Słownik wyrazów ludowych zebranych w Czerskiem i na Kujawach (tamże, 1892 rok, t. V, s. 127-148), a więc rozszerzony o leksykę kujawską w porównaniu ze słowniczkiem wcześniejszym.
Wymieniony jako pierwszy Zbiór wyrazów ludowych dawnej ziemi czerskiej z 1891 roku liczy 285 haseł, dodatkowo 11 zawołań na zwierzęta i 28 wyrazó1)dźwiękonaśladowczych („naśladowniczych” w terminologii Władysława Matlakowskiego). Autor zebrał leksykę dawnej ziemi czerskiej, tj. z obszaru nad Pilicą między Czerskiem, Górą Kalwarią, Warką, Goszczynem, dotyczącą głównie dwóch sfer: rolnictwa i młynarstwa. Autor – autochton deklaruje w przedmowie, że „wyrazy dobrze podsłuchane i wielokrotnie sprawdzone zostały”. Wyrazów jest nieco więcej niż haseł, gdyż w niektórych hasłach przytoczono więcej niż jeden wyraz (najczęściej wyraz podstawowy i jego derywat tożsamy semantycznie), np.
braja, brajdyga, kałuża wody na drodze.
chłęd, chłędak, łodyga lub giętki badyl
Najczęściej artykuły hasłowe są dwuelementowe: wyraz i jego znaczenie (głównie definicje realnoznaczeniowe, opisowe, stosunkowo precyzyjne, także synonimiczne w postaci odpowiednika literackiego), por.
kiszka, w chomącie skórzana torba, którą nabija się włosiem.
kluby, wicie używane przy zczepianiu drzewa w tratwy
kozłowka, szereg krokiewek, połączonych żerdziami do trzymania panewki na kalanicy w stodole, chacie.
życzka, tasiemka czerwona, kraśna, zawiązywana na szyi u kobiet i u baranków.
Niektórym wyrazom towarzyszą cytaty, w postaci krótkich zdań (choć fonetycznie nie brzmią one gwarowo, por. np. niżej brak maurzenia i innych wyrazistych cech fonetycznych mazowieckich):
mańdrować, majdrować, poruszać, przewracać, np. „nie mańdruj zegarka, bo go zepsujesz”
okrajki, zęby mleczne u źrebięcia. „Jeszcze mu okrajki nie zeszły”.
parzk, miejsce zaduszne i gorące. „Ach jakiż tu parzk”.
słonecznica, zjawisko atmosferyczne, słupy naokoło słońca; „słonecznice biją, będzie deszcz.”
ujawnić, uderzyć („ujawnić psa kamieniem”).
Czasem autor formułuje uwagi o rozpowszechnieniu poszczególnych wyrazów, zastanawia się nad ich genezą, por.
bolecha, epitet na oznaczenie mężczyzny tłustego, tęgiego, grubasa, b. znany.
lesica, (czyby nie pokrewne ruskiemu lestnica, schody?) jest to bal z rowkiem, w który opiera się podpora i pobijając ją, prostuje sie nachyloną ścianę, przyczem jeden koniec podpory stale utkwiony w ścianie, drugi dolny slizga się po lesicy leżącej.
Porównuje również zgromadzoną przez siebie leksykę ze słownikiem (prawdopodobnie wileńskim lub Lindego, nie precyzuje, o jaki słownik chodzi) i prostuje niektóre błędne definicje słownikowe, np.
pacha, 1) w rolnictwie, w słowniku błędnie podano, wyraz ten bowiem oznacza nie mały sąsiek a część tylko, np. „Jedną pachą w sąsieku mam owies, drugą siano.”; 2) na wiatraku oznacza 4 bale grube, tworzące kwadrat wpisany w koło młyńskie, a wsparte na „ramionach”.
zgoniny, błędnie w słowniku; znaczy kawałki słomy, ości kłosów, pozostające przy wianiu na ziarnie, a nie odlatujące razem z plewami dalej.
Niektóre hasła mają obszerne objaśnienia o charakterze etnograficznym, np.
plon, prócz innych znaczy jeszcze kępkę zboża, zawierającą kilkanaście ździebeł, którą kończąc żniwa, żniwiarze niezżętemi na polu zostawiają. Z tem wiąże sie zwyczaj, że dziewczyna – żniwiarka ubiera plon kwiatami, mikołajkami, bylicą, wiąże je w pęczek, i takowy stojąc na roli zowie się plon. Po ubraniu plonu parobczak chwyta dziewkę, przewraca ją, bierze za nogi i obwłóczy dokoła plonu, jak pługiem, co zowie się „oborać”.


Wydaje się, że dla Mazowsza (i kult. wielbarskiej) typowe są grupa południowobałtycka Z280 i M458 bez L260. E, I2a, N itp. też mogły być tu od dawna, Słowianie sprzed tysiąca lat to chyba nie 100% R1a... L260 wydaje się pochodzić z Małopolski, Śląska, Łużyc itp. - z południa. Z kultury przeworskiej i praskiej.

#3 2014-04-12 23:26:29

goscx

Gość

Re: Haplogrupy...

Genetyka ludowa, może prawdziwa

1. Kultura przeworska - głównie M458 z naprawdę dużym udziałem L260, zwłaszcza na południu
2. k. wielbarska - Z280 (grupy południowobałtyckie) i M458 (głównie bez L260)

Śląsk - b. dużo L260
Małopolska - też dużo L260
Wielkopolska - może być sporo Z280, chyba przewaga L260 w M458
Mazowsze - Z280 i M458 bez L260 - głównie
Pomorze - głównie Z280, M458 bez L260

#4 2014-04-15 18:52:37

ktos11

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-04-15
Posty: 1
Punktów :   

Re: Haplogrupy...

Ok, ogólnie Pan Woźniak ma zapewne rację. Polacy sa genetycznie dziwnie jednolici i różnią się od nie-Polaków.

Mamy jednak też marker "Pomorski", który występuje na Pomorzu i w Małopolsce.

Mamy też potoczną obserwację, że Polacy na północy są bardziej blond, a na południu bardziej ciemni, że na Mazurach wielu ludzi wygląda jak Bałtowie (myszowaty kolor włosów, pałakowate ciała), a z kolei na Mazowszu jest wielu ludzi o szczupłych kończynach oraz drobnych kościach.

Polki z płd. wschodniej Polski są wyraźnie ładniejsze, ale wielu ludzi jest niskich i krępych..

Widać wyraźnie wpływ niemiecki na Pomorzu i w Poznańkim, Bałtycki na Mazurach, Warmii, Ukrainy w okolicach Lublina oraz nieznany czynnik na Mazowszu.

Może zajmijmy się tymi nieznacznymi odstępstwami od jednolitości, bo one przekazują najwięcej informacji?


http://www.historycy.org/index.php?show … 85&st=2940


   
post 7/06/2012, 14:52     Report Post Quote Post

Na stronach ukraińskich są najnowsze informacje "On istniał na tych terenach od około 8 do 10 wieku. Wiadomo co się działo na tych terenach w X-XI wieku.

QUOTE
link wyżej... Mianowicie w latopisie tzw. Nestora czyli "Powieści lat doczesnych" pod rokiem 981 zapisano: "W roku 981 poszedł Włodzimierz ku Lachom i zajął grody ich: Przemyśl , Czerwień i inne grody...". Ze zdania tego niedwuznacznie wynika ,że Przemyśl i Czerwień były grodami lędzkimi czyli polskimi. Przyjmuje się ,że Przemyśl , podobnie jak grody Czerwieńskie przyłączył ponownie do Polski Bolesław Chrobry w 1018 roku , w roku 1031 zaś powtórnie zagarnęła je Ruś, czego dowód znajdujemy znowu u Nestora: "W roku 1031 Jarosław i Mścisław zebrali wojów mnogich , poszli na Lachów i zajęli Grody Czerwieńskie znowu i spustoszyli ziemię lacką , i mnóstwo Lachów przywiedli , i rozdzielili ich. Jarosław osadził swoich nad Rosią , i są do dziś dnia ". W roku 1069 odzyskał je dla Polski Bolesław Szczodry , ale w 1092 Ruś zabrała je ponownie. Prapolskość Przemyśla poświadczona jest więc przez wybitnego ruskiego kronikarza zwanego Nestorem. Skoro tak to należy przyjąć ,że do dziedzin Prapolaków należało związane z Przemyślem terytorium tj. kraj Lachów-Lędzan rozpostarty w górnych częściach dorzeczy Sanu, Bugu i Dniestru.


Ukraińcy szukają tam teraz podziemnej "Świątyni Saturna", był to w zasadzie port rzeczny, gród-miasto 250ha, 25 razy większe od ówczesnego Kijowa, szacunki mówią o 40 000 mieszkańców, są tam zachowane w topografii takie nazwy jak Złota Bram, Żelazna Brama.

To sami Ukraińcy nazywają je stolicą Białych Chorwatów, zniszczeniu stolicy plemienia, a ich kroniki piszą o przesiedleniach (Polaków?) i pustoszeniu ich ziem, co na jedno wychodzi.

można sobie przetłumaczyć w translatorze

Offline

#5 2014-05-15 14:13:11

urzecze

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-30
Posty: 8
Punktów :   

Re: Haplogrupy...

L260 okazuje się być w pewnym sensie zróżnicowane. Nie całe jest rezultatem jednej eksplozji demograficznej, jak zdaje się, że niektórzy sądzą. Typowymi markerami L260 są 10-14 na DYS385 i 10 na DYS439. Nie wszyscy posiadacze L260 je mają, ale większość. Spośród przetestowanych w Big Y posiadaczy L260 większość okazała się mieć mutację YP254, która nastąpiła kilka (jako siódma) rozpoznanych w Big Y mutacji po L260. Wydzielono też klaster 4.A2, którego posiadacze zapewne nie mają 10 na DYS439 (przynajmniej w zdecydowanej większości). Jednorodność L260 okazuje się być mitem! Dwie osoby z L260 z Urzecza (na 7) nie mają 10 na DYS439 - jedna ma 11, a druga nawet 12. Jedna z osób okazała się nie mieć dwóch najbardziej charakterystycznych kombinacji dla L260 (10-15 zamiast 10-14 na DYS385 i 11 zamiast 10 na DYS439).

https://www.familytreedna.com/public/R1 … n=yresults

https://www.familytreedna.com/public/ot … n=yresults

Klaster z YP254 jest młodszy, ale bardziej powszechny.

Poniższy wynik z 10 pierwszych markerów z tabeli uznałbym za najbardziej typowy dla L260 (haplotyp modalny "Lecha"):

13     25     17     10     10-14     12     12     10     13     11     30

Offline

#6 2014-06-05 17:22:57

goscx

Gość

Re: Haplogrupy...

Niedawno wykryto wyglądającą na bardzo młodą (ok. 1800 lat) haplogrupę R-YP254 chromosomu Y, wyglądającą na szczególnie popularną wśród rdzennych Polaków. Co najmniej kilkanaście procent mężczyzn w Polsce zdaje się mieć ten supechromosom (może nawet kilka milionów Polaków). Braci (Czecha i Rusa) raczej nie widać.

Cytat z Wikipedii: Słowo wymawiane jak "lech" występuje też w języku osetyńskim, którego protoplastą jest język używany przez Sarmatów a więc lud, który miał jakoby dać początek polskiej szlachcie. W tym języku oznacza ono, tak jak w czeskim, mężczyznę. "Lech" to może po prostu ten jeden mężczyzna, od którego w linii prostej pochodzi tak wielu Polaków.

Odpowiedzialny za ekspansję YP254 "Lech" odniósł miażdżący sukces ewolucyjny, i to w środku Europy. I być może niemalże wszyscy jego potomkowie należą do jednego etnosu (polskiego). To chyba ewenement na wielką skalę.

#7 2014-06-28 16:15:18

goscx

Gość

Re: Haplogrupy...

YP254 jest datowane na ok. 1500 lat. To nie wygląda zbyt prawdopodobnie. Grupa ta jest bardzo popularna w Polsce. Być może stanowi ponad 15% ogólnej liczby mężczyzn w Polsce. Ok. 1000 roku n.e. w Polsce miało mieszkać ok. 1 mln osób. Jakby YP254 narodziło się ok. 500 r. n.e., to aby mężczyźni z YP254 stanowili ok. 12,5% (75 000 mężczyzn) wszystkich mężczyzn w Polsce (przy założeniu, że jest w niej 1 mln osób, z czego 500 000 to mężczyźni), to przyrost naturalny od 500 r. n.e. w tym rodzie musiałby wynosić około 2,5% na rok, co dałoby podwojenie liczby posiadaczy YP254 co ok. 30 lat. A były choroby, wysoka umieralność dzieci... Jakieś walki pewnie też były. Mam nadzieję, że YP254 nie rozprzestrzeniło się w wyniku gwałtów, poligamii.

#8 2014-06-30 10:38:33

goscx

Gość

Re: Haplogrupy...

Żeby być prawdziwym Polakiem, nie trzeba mieć R1a, M458, YP254...

YP254 jest też spotykane w Małopolsce. Ciekawe, skąd tam się wzięło. Polanie wydają się być pewnym źródłem YP254. Ale jeśli miałoby 1500 lat, to skąd wzięłoby się w innych częściach Polski w takiej ilości?

#9 2014-07-03 11:26:19

urzycze

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-07-03
Posty: 2
Punktów :   

Re: Haplogrupy...

A to pewien cytat o Polesokach:

Zarówno O. Kolberg (1963c, s. 23-24), jak i S. Ulanowska (1884a, s. 248) podkreślają odrębne pochodzenie
Podlasian (Polesoków), wywodząc ich od plemion jaćwieskich
, przemieszanych z miejscową ludnością
mazurską. Wskazują na to, według nich, odrębny wygląd ludności oraz niektóre elementy ich języka, tj. wyraz
litewskiego pochodzenia dajnecka oznaczający pieśń, czy też powiedzenie „wypasł się ja Mendog”. Jaćwieską
proweniencję mają najprawdopodobniej również niektóre nazwy terenowe, takie jak Jaźwiny, czy Bałaza –
będąca potocznym określeniem rynku w Sobieniach Biskupich (por. Rombel 2004-2010).


http://www.whus.pl/files/whus/Zwierciad … e_2012.pdf

Oczywiście to niczego nie ujmuje tym osobom. Ciekawe też, czy ci Podlasianie to mieszkańcy rejonów Białegostoku, czy południowo-wschodniej części Mazowsza. Rody Brzostków, Duckich i Rechniów ze wschodu (Polesia mazowieckiego) mają prawie na pewno lechicką haplogrupę, więc z jaćwieskich linii rodowych nie pochodzą.

A kim są Łurzycoki? Lackich rodów mają sporo:

https://www.familytreedna.com/public/ot … on=results

Typowa dla ludności lackiej jest grupa 8A (zachodniosłowiańska).

Ostatnio edytowany przez urzycze (2014-07-03 11:28:43)

Offline

#10 2014-07-26 17:39:13

goscx

Gość

Re: Haplogrupy...

YP254 to gen Lacha.

Rodzina Molaków zapewne ma L260 bez YP254. Pozostałe mają na to wyraźnie większe szanse.

Rodzina Borowskich ze Służewia i Brześców ma YP254+ Y2905+.

#11 2016-01-31 18:35:57

goscx

Gość

Re: Haplogrupy...

YP254 - ta haplogrupa potwierdza, że w legendzie o Lechu jako protoplaście Polaków jest ziarnko prawdy. YP254 jest młoda (TMRCA ok. 1900 lat temu), a szczególnie wielu posiadaczy tej haplogrupy pochodzi z Polski.

#12 2016-01-31 18:45:42

goscx

Gość

Re: Haplogrupy...

Haplogrupa R-S18681, czyli R1a: Z283>Z282>Z280>CTS1211>CTS3402>Y33>CTS881 jest też ciekawa. Na Urzeczu może być całkiem częsta.

R-YP331 zdaje się być naprawdę młodą haplogrupą, powstałą na początku średniowiecza, przed Piastami (YFull daje jej TMRCA wynoszące 1350 lat). Obecność mutacji YP331 potwierdzono u czterech rodzin z projektu urzeckiego: Stanaszków, Rosłonków, Kozłowskich i Kochmanów.

Rodzina Pałysków okazała się mieć S18681 bez mutacji Y12463 i YP315 (co oznacza, że należą do "trzeciej" gałęzi S18681).

#13 2016-02-24 13:11:18

goscx

Gość

Re: Haplogrupy...

Sporo rodzin na Urzeczu ma haplogrupę L260. Wydaje mi się, że to najbardziej typowa haplogrupa dla "Mazurów", którzy mogą nierzadko mieć korzenie w tym regionie od średniowiecza. Przypuszczam, że większość rodzin z L260 na Urzeczu ma "bardzo charakterystyczną" dla ludności "południowolechickiej" haplogrupę R-YP254, której TMRCCA wynosi ok. 2000 lat. YP254 mogła być bardzo popularna wśród ludności Polski środkowej i południowej w średniowieczu.

#14 2016-03-08 23:54:15

Z Dziecinowa

Gość

Re: Haplogrupy...

Haplogrupa YP1631 jest ciekawa, na Urzeczu ma ją kilka z przebadanych rodzin, a wygląda na bardzo młodą - jej TMRCA może wynosić poniżej 1500 lat. Może jest szczególnie związana z doliną środkowej Wisły? Niedawno odkryto tę mutację u pewnej rodziny spod Łodzi o nazwisku Gruszczyński. Nazwisko kojarzy się z miejscowościami w pobliżu Wisły na południe od Urzecza - Gruszczyn (po lewej stronie Wisły) i Wólka Gruszczyńska (po prawej stronie). Może ta rodzina spod Łodzi ma coś wspólnego z tą okolicą położoną na południe od Urzecza, też w Dolinie Środkowej Wisły?

#15 2016-03-09 07:45:12

Z Dziecinowa

Gość

Re: Haplogrupy...

Ciekawe, jakie konkretnie haplogrupy dominują w Dziecinowie. M458, zwłaszcza YP254, zdaje się być związane z "Mazurami" (ludnością sprzed "kolonizacji nowożytnej" przez np. osadników olęderskich). Pochodzenie YP1361 jest zastanawiające - może ten ród ma jakiś szczególny związek z Doliną Środkowej Wisły? Ciekawe, jak się tu pojawił - czy z osadnikami olęderskimi (wtedy oznaczałoby, że mógłby on przybyć np. z dzisiejszych północno-wschodnich Niemiec, nie z terenów nadwiślańskich), czy też może był tu już w średniowieczu (co wygląda na mniej prawdopodobne, bo jednak po Dolinie Środkowej Wisły z czasów średniowiecznych spodziewać można byłoby się dość charakterystycznej dla Polaków YP254), zaś YP1361 zdaje się być raczej gałęzią w średniowieczu należącą do Pomorzan czy Połabian. Zamieszkałe dalej na południe plemiona lechickie (jak Mazowszanie, Polanie, Ślężanie, Wiślanie, Lędzianie) zdają się być "bogate" w YP254, ale u Kaszubów (mimo tego, iż też są Lechitami) YP254 (i w ogóle L260) nie należy do najpopularniejszych gałęzi R1a.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.gaara2.pun.pl www.naznaczony.pun.pl www.fajnizklasy1d.pun.pl www.forumakwa.pun.pl www.grupa-niepokonanych.pun.pl