Dziecinów (powiat otwocki) i okolice (i nie tylko...)

Forum o miejscowości Dziecinów i nie tylko


#16 2013-10-04 09:26:07

Z Dziecinowa

Gość

Re: Warszawa

Jednojezdniowa droga nr 61 przed Zegrzem? Bezsens. DK 61 Legionowo-Zegrze już dawno powinna być dwujezdniowa. Ruchliwa DW 633 (przedłużenie Płochocińskiej przez Rembelszczyznę do Nieporętu i DK 61) też powinna być dwujezdniowa.

DW 631 od Żołnierskiej do Nieporętu też powinna być 2x2, niestety znajdujące się w bardzo trudnej sytuacji finansowej MZDW ma plany modernizacji szerokiej DW 631 na południe od Nieporętu zachowującej przekrój jednojezdniowy, chociaż w perspektywie ma być 2x2. Wyłga grosza i marnotrawstwo! Albo robić 2x2, albo nic.

#17 2013-10-05 21:08:46

Z Dziecinowa

Gość

Re: Warszawa

Jak zrobią obwodnicę pogranicza Warszawy i Józefowa w ciągu DW 801 to na odcinku Wału Miedzeszyńskiego na południe od wlotu obwodnicy (nieco na południe od S2) powinno zrobić się znacznie luźniej i wjazd z Bysławskiej czy Wiślanego Nurtu powinien być o wiele łatwiejszy. W zachodniej części obszaru MSI Falenica, między DW 801 a Wisłą jest nowe osiedle mieszkaniowe z rezerwą na dwujezdniową drogę klasy GP dzielącą je na dwie części.

Teraz ZDM i MZDW powinny szybko porozumieć się w sprawie budowy dwujezdniowego odcinka DW 801 od skrętu na Otwock w Józefowie do węzła z S2 przed oddaniem do użytku węzła Wał Miedzeszyński. Kiedy węzeł będzie budowany, cały odcinek powinien być poszerzany. Po co robić za kilka lat kolejne utrudnienia? Obecnie powstaje sporo osiedli na falenickich Błotach (między granicą Józefowa a Bysławską). DW 801 jest tam wąska i zapewne przejeżdża nią średnio ponad 20 tys. pojazdów na dobę. Nowy przebieg ma przecinać granicę Warszawy i Józefowa w nowym miejscu, dalej na zachód od obecnej DW 801.

#18 2013-10-06 13:23:32

dziecinow

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-16
Posty: 247
Punktów :   

Re: Warszawa

Premier obiecał budowę obwodnicy, ale temat wciąż rozgrzewa czytelników. Oto list Jarosława.
Już trzeba myśleć o zewnętrznej obwodnicy

Brak obwodnicy Warszawy to nie tylko ewenement wśród stolic europejskich, ale też na tle innych dużych miast Polski. Kraków, Trójmiasto, Wrocław, Poznań, Łódź już są lub niedługo będą w dużo lepszej sytuacji niż Warszawa, choć właśnie ona generuje największy samochodowy ruch w kraju, tak w skali lokalnej, tranzytowej, jak również jako docelowe miejsce dziesiątek tysięcy codziennie podróżujących z całego kraju w celach biznesowych, urzędowych i do pracy. Skandalem jest więc, że nie dość, iż do dzisiaj takiej obwodnicy nie ma (jak również właściwie wszystkich dróg dojazdowych w odpowiednim standardzie), to jeszcze rządzący zamierzali pozbawić stolicę jakichkolwiek szans, aby taka powstała w dającej się przewidzieć przyszłości.

A przecież już dzisiaj ruch samochodowy paraliżuje miasto w sposób tragiczny, a co będzie za trzy, pięć lat? To teraz więc jest już ostatni dzwonek, aby jak najpilniej rozpocząć procedury, które w możliwie najkrótszym czasie doprowadzą do rozpoczęcia budowy i zamknięcia warszawskiego ringu. Co więcej, po otwarciu dotychczasowych fragmentów obwodnicy, poza zwiększonym ciężarowym ruchem tranzytowym, który wdarł się na te odcinki, wyraźnie widać tendencję do przejmowania przez nie ruchu lokalnego, międzydzielnicowego. W wyniku tego, że zaplanowano obwodnicę właściwie "w mieście", mieszkańcy jego obrzeżnych dzielnic i najbliżej położonych miejscowości szybko zorientowali się, że zamiast przedzierać się zatłoczonymi drogami przez Warszawę, szybciej i wygodniej będzie wykorzystać obwodnicę w komunikacji między nimi. Tendencja do tego, że obwodnica w znacznym stopniu stanie się obwodnicą wewnętrzną, będzie się nasilała wraz z szybko rozrastająca się aglomeracją. Połączenie tych dwóch strumieni ruchu o zwiększającym się szybko natężeniu sprawi, że nawet po całkowitym zbudowaniu obwodnicy szybko się ona zakorkuje i stanie się bardzo uciążliwa dla miasta. Tak więc politycy już dzisiaj powinni zastanawiać się nad wariantem drugiej, "zewnętrznej" obwodnicy, która w niedługim czasie będzie mogła przejąć większość ciężkiego ruchu tranzytowego. Świetnie nadaje się do tego trasa nr 50 w powiązaniu z drogami nr 60 i/lub 62, oczywiście w standardzie co najmniej drogi ekspresowej.

To, o czym piszę, wydaje się oczywiste nawet dla laika. Ciekawe, że nigdy niczego takiego nie słyszałem od specjalistów i polityków. Zwracam ponadto uwagę, że jeżeli dokończenie całej obwodnicy Warszawy nie znalazłoby się w planie na lata do 2020 roku (skończą się wtedy w dotychczasowej skali dopłaty z UE), to może nie powstać jeszcze przez długie lata po zakończeniu tego dziesięciolecia. To byłby wstyd dla miasta, wstyd dla kraju i przede wszystkim dla tych, którzy podejmują decyzje partykularne i bez wyobraźni.


http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 … 92906.html


Nie reprezentuję wszystkich mieszkańców Dziecinowa.

Offline

#19 2013-10-06 13:32:21

Z Dziecinowa

Gość

Re: Warszawa

Nie chcę tranzytowej obwodnicy z dala od miasta ze względu na to, że będzie musiała ona przeciąć dobre gleby (sady grójeckie, równina Łowicko-Błońska, okolice Wyszogrodu). Dobre gleby to SKARB cenniejszy od obszarów Natura 2000. Chyba że wszystkie gleby klas I - IVb w psie pół kilometr wywiozą i przeniosą na inne grunty rolne, żeby można z nich było produkować żywność nieskażoną spalinami. Najlepiej TIRy na tory, im dalej jadą, tym bardziej trzeba je przenosić na tory. To powinien być obowiązek tych, którzy dbają o ludzi i środowisko. Po otwarciu całej obwodnicy ekspresowej Warszawy cały tranzyt musi przenieść się na drogi ekspresowe w Warszawie, bo DK 50 czy DK 62 są zdecydowanie za wąskie i zbyt kolizyjne. W związku z tym już teraz są wyraźnie przeciążone. Nie ma żadnej obwodnicy Warszawy, w tym tranzytowej, obwodnic TIR to co najwyżej tymczasowy objazd. Nie wykluczam, że za 10 lat trasą Konotopa - Lubelska będzie jeździć kilkanaście tysięcy TIRów na dobę, a drogą nr 50 jedynie kilkaset (nawet na odcinku Wyszogród - Mińsk Mazowiecki). Autostrady i drogi ekspresowe są dla tranzytu. Mieszkań w pobliżu obwodnicy ekspresowej w ogóle nie powinno być.

#20 2013-10-14 19:25:15

Z Dziecinowa

Gość

Re: Warszawa

"Linia Otwocka" ostrzega przed remontami w Wawrze:

10 miesięcy korków

    Opublikowano: czwartek, 10, październik 2013 09:32
    Agnieszka Jaskulska

Uwaga kierowcy! Omijajcie Wawer szerokim łukiem. Właśnie rozpoczęła się modernizacja Traktu Lubelskiego, ul. Zwoleńskiej i ul. Kadetów. Remont ma trwać nawet 10 miesięcy.

Przebudowa została podzielona na kilka etapów. Najpierw drogowcy będą naprawiać jezdnię po budowie kolektora „W”. Potem rozkopią ul. Zwoleńską. Od dawna kierowcy podróżujący wawerskimi ulicami pomstowali na czym świat stoi, że władze nie naprawiają i nie łatają dziurawych dróg. - Nareszcie wyrównają drogi. Wszędzie są ustawione znaki ostrzegawcze przed koleinami, a kierowcy podskakują na wybojach, jak piłeczki! – irytuje się Sławomir Darczyński, który często przejeżdża przez Wawer.

W niedzielę, 22 września, ruszył dawno wyczekiwany remont Traktu Lubelskiego, głównego skrótu dla kierowców z południowo-wschodniej części Warszawy. Obecnie Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie poinformował, że do 30 października 2013 r. zostanie zamknięty Trakt Lubelski na odcinku od ul. Lebiodowej do ul. Kombajnistów. Kierowcy zostaną skierowani na objazd ulicami: Lucerny-Patriotów-Zwoleńska, lub Kadetów-Wał Miedzeszyński. Od strony Otwocka ustawiono znak zakazu ruchu przy skrzyżowaniu z ul. Kombajnistów. Zirytowani kierowcy próbują jednak przecisnąć się tamtędy i wjeżdżają na skrzyżowanie, a potem skręcają w ul. Broniewskiego i jadą w kierunku Wału Miedzeszyńskiego. To dopiero początek horroru na wawerskich ulicach.

Drogowcy do połowy przyszłego roku będą naprawiać jezdnie po zakończonej już budowie kolektora W. Do końca roku prace przesuną się na północ w kierunku ul. Kadetów. Po zimie ruszy przebudowa Traktu Lubelskiego i ul. Zwoleńskiej od ul. Kombajnistów do ul. Wiązanej oraz ul. Zwoleńska od ul. Wiązanej do ul. Rogatkowej. Dlatego kierowcy powinni skierować się na Wał Miedzeszyński ul. Mrówczą lub ul. Patriotów.

W ramach inwestycji powstanie również odwodnienie, co z pewnością ucieszy okolicznych mieszkańców. Woda deszczowa nie miała tam żadnego odpływu i przez lata tworzące się w tych okolicach kałuże były utrapieniem nie tylko pieszych, ale także kierowców. Podczas modernizacji zostaną ułożone nowe chodniki, przy zebrach tzw. azyle, które pozwalają bezpiecznie przejść na drugą stronę ulic. Na skrzyżowaniach Traktu Lubelskiego z ul. Zwoleńską i ul. Bronowską wybudowane zostaną ronda. Pod koniec modernizacji powstanie nowa jezdnia. Remont finansują Zarząd Dróg Miejskich i Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie. 

Zmienione trasy autobusowe
Na wyłączonych z ruchu odcinkach ulic możliwy będzie jedynie dojazd do posesji. Z utrudnieniami muszą liczyć się również pasażerowie podróżujący komunikacją miejską. Jak informuje urząd miasta w Warszawie, 8 linii autobusowych zmieni swoje trasy:

    119 dojedzie jedynie do pętli przy skrzyżowaniu Traktu Lubelskiego i ul. Bronowskiej.
    142 i 702 mają kursować objazdami: ul. Grochowską, ul. Płowiecką, ul. Lucerny, ul. Szpotańskiego i ul. Zwoleńską,
    147 będzie jeździć przez Wał Miedzeszyński, Traktem Lubelskim, ul. Żegańską i ul. Zwoleńską,
    219 pojedzie ul. Bronowską, dojedzie do Wału Miedzeszyńskiego, wróci na Trakt i dalej skieruje się na ul. Juhasów i ul. Mrówczą.
    305 i N72 pojadą ul. Patriotów, ul. Szpotańskiego i ul. Lucerny,
    N75 pojedzie Wałem Miedzeszyńskim i ul. Bronowską.Tymczasowe przystanki

W związku ze zmianami tras autobusowych Zarząd Transportu Miejskiego uruchomił dodatkowe przystanki: STRZYGŁOWSKA 51 – zlokalizowany przy Trakcie Lubelskim przed skrzyżowaniem z Wałem Miedzeszyńskim, obowiązuje dla linii 147 i 219 oraz KOMBAJNISTÓW 56 – zlokalizowany przy skrzyżowaniu Traktu Lubelskiego z ul. Bronowską, przystanek obowiązuje jako końcowy dla linii 119 i 219.
"

#21 2013-10-19 20:02:06

Z Dziecinowa

Gość

Re: Warszawa

Zdaje się, że region otwocki potrzebować będzie w następnym czasie szczególnego wzrostu ilości dostępnych kursów komunikacji publicznej.

Nie ma pieniędzy na poszerzenie wąskiej, nieprzepustowej DW 801 między S2 a zjazdem na Otwock w południowej części Józefowa. Droga 801 to główne połączenie Otwocka i Karczewa z Warszawą. Zostaje jeszcze ciąg ul. Patriotów w pobliżu linii kolejowej, gdzie także jest dużo zjazdów indywidualnych, przejść dla pieszych. W pobliżu przejazdów kolejowych łatwo tworzą się tam korki.

Brak dwujezdniowej DW 801 łączącej pasmo otwockie z Warszawą musi być okazją do szczególnego rozwoju komunikacji zbiorowej w tym regionie. Pociągi i autobusy muszą być luźne, musi też być ich o wiele więcej. Nadwiślanka bardzo łatwo może stracić przepustowość i notorycznie mogą powstawać b. dokuczliwe korki, przede wszystkim w godzinach szczytu. Szczególnie zagrożona jest DW 801 między ul. Czarnuszki a skrętem na Otwock (zwł. północny odcinek przez Błota) oraz most na ul. Kołłątaja między Otwockiem a Józefowem. Nie ma drugiego mostu, po drugiej stronie linii kolejowej. Autobusy do Warszawy jadą przez most Kołłątaja albo DW 801. Zapchane drogi dojazdowe do S2 (która ma powstać do 2018 r.) mogą unieruchamiać także autobusy, wydłużając czas podróży. Karczew to jedyne miasto w aglomeracji, przez którego teren nie przebiega ani jedna droga dwujezdniowa, linia kolejowa czy nawet droga krajowa. Żeby wsiąść do pociągu, mieszkańcy Karczewa muszą jechać lub iść do Otwocka. Miasto liczy ponad 10 tys. mieszkańców.

Jeżeli trend dotyczący liczby samochodów na drogach się nie zmieni, to ogromne korki po wybudowaniu S2 i braku "obwodnicy linii otwockiej" w przekroju dwujezdniowym są praktycznie pewne. Bez ogromnego wzrostu dostępności komunikacyjnej tę część aglomeracji może czekać komunikacyjna katastrofa. Na DW 801 między Traktem Lubelskim a DW 721 obecnie w niektórych miejscach brakuje prawdziwych zatok autobusowych - niekiedy mają zaledwie metr lub nie ma ich wcale, a na jezdni namalowana jest biała "koperta".

Wzrost natężenia ruchu w ciągu ul. Patriotów uznawany jest za zagrożenie dla bezpiecznego ruchu pieszych czy rowerzystów, zwłaszcza dzieci. POW zniszczy wiele lokalnych połączeń w okolicy Falenicy i Miedzeszyna. Inicjatywa obywatelska proponowała wybudowanie dłuższego tunelu pod linią kolejową w ciągu S2. Węzeł Patriotów musi powstać, można jednak zadbać, aby nie było zbyt dużego natężenia ruchu na dojazdach do niego.

#22 2013-10-23 11:09:48

Z Dziecinowa

Gość

Re: Warszawa

Kiedy ma być ukończona S2? Mówią, że w 2018 r., a więc za (nieco ponad) 5 lat. Po raz kolejny zwracam uwagę na to, co będzie po drugiej stronie Wisły w związku z tą inwestycją.

Przede wszystkim odcinek z mostem trzeba otworzyć od razu do S17, a nie na jakiś czas do drogi 801 czy ul. Patriotów. Lepiej niech będzie dłuższe oczekiwanie na węzeł Patriotów i Wał Miedzeszyński, ale z szybszym otwarciem odcinka do S17 niż sytuacja, w której najpierw dociągną S2 do Wawra i zablokują się przez to tamtejsze drogi. Trzeba tak ustawić harmonogram, żeby szybciej otworzyć odcinek do S17.

Kwestia dojazdu do S2 od strony "trójmiasta otwockiego" (Józefów, Otwock, Karczew) nie wygląda zbyt wesoło. Ul. Patriotów już dawniej się korkowała, zwłaszcza przez przejazdy kolejowe między jej dwiema jednojezniowymi jezdniami. Jeżeli na ul. Patriotów będzie więcej ruchu, a przejazdy kolejowe w Falenicy i Józefowie zostaną, to ul. Patriotów nie będzie dobrą alternatywą dla DW 801 (problemem jest także pojednyczy most nad torami, otwarty 16.10.2013 1x2). Jeżeli luzie nie opuszczą samochodów, to jedyną nadzieją jest błyskawiczne znalezienie tych ok. 200 mln zł na tę dwujezdniówkę od ul. Czarnuszki w Warszawie do ul. Górczewskiej w Józefowie. Pozwoliłaby pewnie także na ograniczenie ruchu na ul. Patriotów. Sugerowanie, aby jadący od strony Otwocka objeżdżali korki o wiele dłuższą trasą przez Wiązownę jest nie na miejscu. Obecnie na terenie powiatu otwockiego nie ma ani jednej dwujezdniówki. To jedyny taki powiat graniczący z Warszawą. S17 powinna być pierwsza. Karczew to jedyne miasto w aglomeracji Warszawskiej bez ani jednej z tych trzech rzeczy: linii kolejowej (kiedyś była wąskotorówka, teraz został jej pomnik), drogi dwujezdniowej i drogi krajowej. Karczew to (chyba) najmniej perspektywiczna gmina aglomeracji. Jeżeli nie będzie DW 801 2x2 w Józefowie, to niech mieszkańcy północno-zachodniej części powiatu otwockiego lepiej zapomną o dojazdach samochodem do większej części Warszawy w godzinach szczytu. S17 nie pomaga zbytnio północno-zachodniej, silnie zurbanizowanej części powiatu. Wiązowna i Kołbiel będą mieć ekspresówkę, a większość powiatu może być wciąż skazana na zapchane "korkostrady" wzdłuż torów czy wąską nadwiślankę.

#23 2013-10-24 15:47:30

Z Dziecinowa

Gość

Re: Warszawa

Mnie pewnie jeszcze bardziej denerwuje to, co robi się z dojazdem z pasma otwockiego od strony Warszawy. Daje się temu rejonowi korkujący się przez położone tuż obok drogi przejazdy kolejowe ciąg lub jednojezdniówkę, gdzie często brakuje lewoskrętów czy nawet zatok autobusowych. Zarówno stworzony z dwóch jedni 2x1 ciąg ul. Patriotów, jak i trasa nadwiślańska mogą się strasznie korkować w okresie PO OTWARCIU S2. Co gorsza, taka sytuacja może trwać przez długie lata. Niektórzy jeszcze myślą, że sytuacja nie jest tak zła, bo będzie można nadłożyć połowę drogi (jechać ok. 26 km, a nie 13) przez Wiązownę, żeby dostać się z centrum Otwocka do centrum Warszawy. Po co przejeżdżać dwa razy dłuższy odcinek, spalając o wiele więcej paliwa? Według mnie pasmo otwockie nie w takiej sytuacji wyboru - musi przesiąść się na pociąg lub do autobusu. Przez S17 to można sobie dojechać do centrum stolicy z dzielnic Otwocka położonych na wschodzie, jak Wólka Mlądzka, ale nie z centrum! Jeżeli nie będzie dwujezdniówki nad Wisłą lub nie znikną przejazdy kolejowe na linii Otwock - S2 i nie powstanie most na Świdrze na zachód od S2, to całą okolicę skaże się zapewne na korki lub nadkładanie. Chyb, że ludzie będą na tyle mądrzy, że zrezygnują z samochodu, bowiem jechnie z pomoc niego będzie znacznie dłuższe i szkodliwsze dla środowisk, niż być powinno. Powiat otwocki to "lider sosnowych klimatów". Żeby po otwarciu S2 nie stał się (w zach. części) "liderem KORKOWYCH" klimatów.

Piaseczno może walczyć o kolejny dwujezdniowy wlot do Warszawy, a Otwock siedzi cicho jak makiem zasiał. Trzeba jakoś ruszyć okolice, żeby zainteresowała się Co będzie, jak po otwarciu S2 każdy będzie musiał czekać godzinę na trzech jednojezdniówkach prowadzących do POW na kilkukilometrowym odcinku Otwock - S2? Sugerowanie objazdu przez S17 wygląda mi na niegrzeczne. Za dużo drogi sie nadkłada, aby uznać to za racjonalne rozwiązanie. Może ktoś jednak zwróci uwagę na problemy tego rejonu i uda się zapobiec haniebnym korkom czy superdługim objazdom po otwarciu S2.

Ktoś mówił o 10 minutach z Ursynowa do Piaseczna. Powiem, że na ok. 2 km Wału Miedzeszyńskiego (2x1) stałem prawie pół godziny około 7.00 w poniedziałek. S2 może sprawić, że te (a może i większe) korki przeniosą się ze dwa km dalej na południe, bo wąska jednojezdniówka nie przeniesie takiego ruchu. Powtarzam, nie akceptuję kilkunastokilometrowego objazdu przez S17 jako właściwe rozwiązanie. Czy tak trudno znaleźć te ok. 200 mln zł na 7 km dwujezdniówki? Może to głównie wina MZDW?

#24 2013-10-31 00:11:31

Z Dziecinowa

Gość

Re: Warszawa

28.10.2013 i 29.10.2013 - około 6.30 korki około 2,5 km (?) zaczynały się na północ od skrzyżowania DW 801 z ul. Bysławską.

#25 2013-12-12 10:21:07

ZDzecinowalogin

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-12-12
Posty: 181
Punktów :   

Re: Warszawa

Na szczęście plany dla tego odcinka aglomeracji na najbliższe kilka lat są dosyć optymistyczne. Mają być S8 Marki - Radzymin i WOW. DW 631 ma być dwujezdniowa na całym odcinku na południe od S17, chociaż bezkolizyjność jeszcze nie teraz. To będzie znaczna poprawa w porównaniu do tego, co jest obecnie.

DW prowadzące do Warszawy i znajdujące się obok niej nierzadko są zapchanymi, jednojezdniowymi drogami. DW 631 to najdobitniejszy przykład (ponad 27000 poj. na dobę według SDR 2010 na odcinku DW 634 - granica Warszawy). Według GPR 2010 SDR na DW 633 z Warszawy do Rembelszczyzny przekracza 20000 pojazdów, na DW 801 w Józefowie brakuje kilkuset pojazdów do 20 tysięcy, z DW 721 Konstancin-Jeziorna - Piaseczno - DK 7 - DK 8 też nie jest za wesoło. Trzy z wymienionych dróg znajdują się na wschodnim brzegu Wisły. I 634 (Warszawa - Wołomin - Tłuszcz) też nie jest zbyt przepustowa, S8 coś powinna poprawić, ale jak dużo? Dobrze, że niedawno MZDW zrobił dwujezdniowy wlot do Konstancina-Jeziorny. Mimo tego część miasta położona bardziej na południe wciąż ma problemy komunikacyjne (nieprzepustowe drogi, wąskie).

Powinni jak najszybciej skończyć DW 631 (oczywiście doprowadzając ją do należytego stanu (nadając odpowiednią przepustowość i likwidując korki)) i zabierać się za likwidowanie korków gdzieś indziej. Nawet dobrze zrobili, że przesunęli środki z Wału Miedzeszyńskiego na Żołnierską, bo z Żołnierską problem był gorszy (i wciąż jest) [http://www.youtube.com/watch?v=PK0QsHjTGPA], o Żołnierskiej na końcu filmu. Jest to obiektywna ocena sytuacji. Czy z tego nie wynika, że Żołnierska do 2013 r. powinna być zrobiona? Na pozawarszawskim odcinku DW 631 też ma się coś poprawić.

Offline

#26 2013-12-19 23:22:13

dziecinow

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-02-16
Posty: 247
Punktów :   

Re: Warszawa

Korki na Wale już są.

Zwłaszcza o poranku w dni robocze w stronę Warszawy. Wyglądają okropnie.

Parametry DW 801 od TL do granic Warszawy (i kilka km dalej na południe) są niezwykle niskie jak na drogę tak obciążoną ruchem.

* Droga jednojezdniowa, około 6 - 7 m szerokości

* Brak lewoskrętów bardzo powszechny, nie ma dróg serwisowych

* Pełno zjazdów indywidualnych

* Zdarzają się obszary zabudowane, domy mogą być dość blisko drogi, powstają nowe osiedla, dwie Biedronki tuż przy DW 801 (na S od przyszłego węzła z POW i w Jóezfowie (północ miasta))

* Niekiedy nie ma chodników po obu stronach drogi na terenach zabudowanych

* W kilku miejscach brakuje nawet zatoki autobusowej

Wielu osobom nie podoba się ten temat (korki na Wale Miedzeszyńskim). Chodzi tu głównie o wspominaną przeze mnie (i (w zasadzie niestety) niestety nikogo innego) groźbę zatykania się pewnego odcinka. A np. Piaseczno może sobie "narzekać" na brak S7. Poza mną nikt nie porusza tego tematu? Czy to oznacza, że poza mną nikomu nie zależy na pozbyciu się korków? A może inni po prostu nie wierzą w to, że korki moją zniknąć?

Jak wiele osób zwraca uwagę na problemy związane z drogami, to jest problem, jak jedna, to nudziarstwo?

Po prostu "nienawidzę" korków, które zatruwają środowisko. Nie chcę niczyjego nieszczęścia. Mam ich dosyć! Przydałaby się fotografia porannego korasa na Wale przed Traktem Lubelskim. Już w 2010 r. chyba godzinę czekałem od Bysławskiej do Traktu Lubelskiego w autobusie przez ten patologiczny korek. Teraz wielu objeżdża go, skręcając w prawo w Bysławską lub nieco wcześniej w Rafałowską.

Przez korki traci się nie tylko czas, ale także zanieczyszcza się środowisko i traci nieodnawialne zasoby.

Korki są już teraz, to, czy będą później, zależy w dużej mierze od dojeżdżających od strony Otwocka. Dlaczego tak przeszkadzają niektórym moje posty o zakorkowanym Wale? Zdaje się, że w tej sprawie nikt nic nie może zdziałać. Trzeba po prostu rezygnować z samochodu, bo trasa nie mieści tylu aut. Jej przepustowość w zasadzie się wyczerpała, w godzinach szczytu to niestety jest faktem. Wyprzedźmy więc bogatsze miejsca w stopniu dbałości o środowisko.

Wygląda na to, że wszyscy spasowali w tej sprawie. To niech mają na tyle serca, że nie będą zapychać drogi. Czyżby Otwockowi to nie przeszkadzało, to, że tylu jadących od jego strony stoi w tym wężu. Otwock to podobno miasto z dobrym klimatem, ale dojazd do Warszawy samochodem jest mocno zacofany i zapchany. Wydaje się, że powinna to być na tyle ekologiczna okolica, że mieszkańcy sami powinni podjąć jakieś działania w celu uniknięcia korków. Rejon Otwocka, pchając się w korki jak wilk do lasu, zdaje się być raczej najmniej ekologicznym w okolicy. I jeszcze ta żałosna obojętność wobec problemu. Dużo mówi się o dojeździe od Piaseczna, a t6m od Otwocka - chyba nic.

Dziwne, że o tej bryndzy przed Traktem Lubelskim każdego ranka raczej się nie wspomina. Droga jest może na co najwyżej 15 tys. pojazdów, nie około drugie tyle. To niestety jest już teraz przed rondem z TL. Obecne korki zasługują na uwagę, niektórzy tłumaczą, że to wjeżdżający na Wał od strony Przewodowej i Bysławskiej przyczyniają się do ich powstawania.

Ale Wał Miedzeszyński na południe od TL i tak jest ewenementem, który warto opisać. Niby to wylotówka na Otwock i dalej, jedna z najważniejszych dróg wojewódzkich na Mazowszu, a do takiej roli nie jest przygotowana. Według pomiaru ADR-ZDM z jesieni 2009 r. na wylocie z Warszawy w ciągu Wału Miedzeszyńskiego przejeżdżało ponad 24 tys. pojazdów na dobę.

Jeszcze film z 2009 r. - Szerszy Wał Miedzeszyński - dopiero po 2013

http://www.youtube.com/watch?v=PK0QsHjTGPA

"Arteria od Traktu Lubelskiego do granic miasta miała w przyszłym [2010] r. zyskać drugą jezdnię. Pierwszeństwo ma jednak w planie drogowcó poszerzenie Żołnierskiej [której do końca 2013 r. nie zrobiono, ma być dopiero w 2016]."

Oby czekanie na drugą jezdnię obywało się bez głupot typu wypadki czy korki.

Bierność mieszkańców, urzędów i mediów w sprawie tej drogi także można uznać za pokaźny ewenement.

Jeszcze zdjęcie "jeziorka" na kłopotliwym odcinku (z czerwca 2013, TVN Warszawa, jesienią tego roku też był taki incydent) i pogranicze Warszawy i Józefowa z miniaturową zatoką autobusową po zachodniej stronie drogi (z fotorlacji w wątku o DW 801):

http://redir.atmcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p2/i/c70daf247944fe3add32218f914c75a6/b66b6e88-dd57-11e2-978e-0025b511229e.jpg?type=1&quality=95&srcmode=4&srcx=0/1&srcy=0/1&srcw=616&srch=429&dstw=616&dsth=429

http://imageshack.us/a/img9/3479/wdhc.jpg

To, co się dzieje z tą drogą, może się wydać śmieszne...

Ostatnio edytowany przez dziecinow (2013-12-19 23:28:13)


Nie reprezentuję wszystkich mieszkańców Dziecinowa.

Offline

#27 2013-12-25 17:23:53

Z Dziecinowa

Gość

Re: Warszawa

Południowy Wał Miedzeszyński to "paranoja". W zasadzie co rano w dzień roboczy korki od Józefowa. Za dużo samochodów. To, że tak wiele samochodów tam jeździ pomimo tego, że droga jest nieprzepustowa, to po prostu głupota.  Ile benzyny stracone, ile spalin zanieczyściło środowisko przez te głupie korki! To głównie jadący od strony Otwocka korkują drogę. Wyjeżdżają na południu Józefowa od strony mostu na przedłużeniu ul. Kraszewskiego w Otwocku. Zdaje się, że wyraźnie mniej samochodów jedzie obwodnicą Otwocka i Karczewa niż skręca na Otwock na południu Józefowa. Dojazd z Otwocka do Warszawy jest słaby. Denerwują mnie propozycje jazdy przez Wiązownę z centrum Otwocka do Mostu Południowego po wybudowaniu S17 i S2. To głupi i toksyczny pomysł. Do 2018 r. powinna być dwujezdniowa droga 801 od S2 do skrętu na Otwock w Józefowie, nie tylko od Traktu Lubelskiego do S2! Podobno  nie ma pieniędzy... A Otwock poddał się... Takie ekologiczne miasto, ekologiczny powiat... Pchanie się w korki świadczy o czymś zupełnie przeciwnym. Podobno Józefów chce dwujezdniowej nadwiślanki, a Otwock nowego mostu na wschód od linii kolejowej (nad Świdrem). Wał Miedzeszyński na południe od TL nadaje się może na 15 tys. pojazdów na dobę. W godzinach szczytu jest niewydolny.

#28 2014-04-29 22:07:16

gosc73

Gość

Re: Warszawa

Na terenie Warszawy jest obszar MSI Natolin, kilka km na północny wschód (bardziej na północ) jest augustówka, jeszcze dalej na NE Gocław. We wschodniej ziemi czerskiej wsie powtarzają się w takim samym układzie.

#29 2016-03-18 11:39:27

ZDzecinowalogin

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-12-12
Posty: 181
Punktów :   

Re: Warszawa

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1, … rects=true

Południowa obwodnica Warszawy zagrożona? Ostry protest mieszkańców

Krzysztof Śmietana  17.03.2016 07:30

Mieszkańcy Wawra ostro protestują przeciw forsowaniu oszczędnościowej wersji południowej obwodnicy z estakadami nad ul. Patriotów. Jednak alternatywa też wzbudza sprzeciw. W Wawrze myśleli, że planowany jest tunel, a drogowcy mówią najwyżej o wykopie.

Kilkaset osób pojawiło się wczoraj w szkole przy ul. Wolnej w Miedzeszynie, gdzie odbyło się spotkanie w sprawie planów budowy południowej obwodnicy na terenie Wawra. Mieszkańców wzburzyły pomysły wykonawcy - firmy Warbud. Zamiast tunelu pod ul. Patriotów w Miedzeszynie i linią PKP Warszawa-Otwock proponuje tańszy wiadukt. Musiałby być wysoki, z długimi podjazdami, co oszpeciłoby okolicę i powodowało większy hałas niż droga w wykopie i tunelu. Warbud zamierza też skrócić półtorakilometrowe estakady nad Mazowieckim Parkiem Krajobrazowym. Na projekt i budowę siedmioipółkilometrowego odcinka Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przewidywała 923,8 mln zł. Warbud wygrał z ceną 561,6 mln zł. W ratuszu podejrzewają zatem, że firma chce zaoszczędzić.

Obwodnica Warszawy górą lub dołem

Na spotkaniu przedstawiciel Warbudu mówił, że przygotowywane są dwa warianty poprowadzenia trasy w rejonie ul. Patriotów - górą lub dołem. Przekonywał jednak, że estakady są lepsze, bo oznaczają mniej utrudnień w ruchu. - Nie trzeba będzie zamykać ul. Patriotów. Będą mniejsze utrudnienia w ruchu pociągów - przekonywał. Łatwiejsza byłaby ponadto przebudowa sieci podziemnych. Twierdził, że kolejarze i wodociągowcy wolą estakady.

Łukasz Jeziorski, burmistrz Wawra, kategorycznie odrzucił ten wariant. Odczytał też list prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, która również jest niezadowolona z zaproponowanych zmian.

Zgody na estakady nie ma

Pomysł z estakadami ma raczej małe szanse na realizację. Tomasz Kwieciński z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zaznaczył, że zgody na estakady nie ma, a trasa ma prowadzić pod ul. Patriotów. Ale według drogowców ma to być wykop, tzw. wanna, o długości 340 m. - To oszukaństwo. Przecież w decyzji środowiskowej jest wyraźnie zaznaczone, że trasa ma tam prowadzić w tunelu. Inaczej grozi nam hałas i spaliny - denerwował się jeden z mieszkańców.

- Wanna drogowa da efekt tunelu - przekonywał Tomasz Kwieciński. Dodał, że na takie rozwiązanie w 2014 r. zgodziły się władze dzielnicy. Według niego pełny tunel jest w tym miejscu wykluczony, bo wtedy nie dałoby się tam zrobić zaplanowanych zjazdów na ul. Patriotów. Na trasach szybkiego ruchu nie może być rozjazdów w rejonie tunelu.

Te wyjaśnienia nie przekonały wielu mieszkańców. Zapowiadają, że będą walczyć o pełne przykrycie trasy w rejonie ul. Patriotów.

Ostatnio edytowany przez ZDzecinowalogin (2016-03-18 11:40:18)

Offline

#30 2016-03-30 12:54:45

Z Dziecinowa

Gość

Re: Warszawa

Jedną z dróg dojazdowych do Południowej Obwodnicy Warszawy będzie DW 801. Już teraz ruch na odcinku przebiegającym przez południowo-zachodni Wawer i Józefów jest naprawdę niemały. Jeżeli nie będzie nowego mostu na Świdrze na granicy Otwocka i Józefowa, to nawet po oddaniu S2 do użytku mogą być korki na jednojezdniowym odcinku DW 801 prowadzącym od ul. Czarnuszki w Warszawie  (gdzie ma się kończyć dwujezdniowa DW 801) na południe.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.death-note.pun.pl www.nevadatan.pun.pl www.volley.pun.pl www.mmcenter.pun.pl www.srk-priyanka.pun.pl