Dziecinów (powiat otwocki) i okolice (i nie tylko...)

W Piasecznie GPR w 2010 pokazał ruch 15642 pojazdów, a w Józefowie - 19285. Na odcinku w Jóezfowie przejechało o ponad 3500 pojazdów wiecej. Jest tam tylko droga wojewódzka. To nie powinno oznaczać, że rejon na wschód od Wisły ma być poszkodowany! Na dodatek Piaseczno za kilka lat ma mieć na zachód od swoich granic drogę ekspresową S7 w kierunku centrum Warszawy i lotniska im. Fryderyka Chopina (tzw. Puławska-bis). Obecna ulica Puławska, czyli DK 79, jest dwujezdniowa. Jest projekt budowy trzech węzłów bezkolizyjnych na drodze nr 79. Na drodze dwujezdniowej - 79. A na 801 chcieli zrobić "gniota ze światłami", chociaż prognozowali natężenie ruchu w 2024 r. od Górczewskiej do Wyszyńskiego (ulice w Józefowie) wynoszące ponad 42 000 pojazdów na dobę. To dobrze, że ów "gniot ze światłami" nie powstał. Pasmo Otwockie ma mieć S17, ale biegnie ona z dala od najgęściej zabudowanych obszarów (centra Józefowa, Otwocka, Karczewa). Tylko Wólce Mlądzkiej, Mlądzowi, Świerkowi się opłaci, a centrum Otwocka będzie musiało przebijać się przez Józefów i Falenicę (ul. Patriotów). Z ulicy Warsztatowej powinien być węzeł (nie skrzyżowanie) umożliwiające wjazd na trasę nadwiślańską, co odciąży ul. Górczewską.

Północny odcinek DW 801 może być w przyszłości drogą ekspresową - Lubelską-Bis. Odciążyłaby ona znacznie S17, przejmując większość ruchu z niej. Skomunikowałaby atrakcyjne turystycznie tereny i pasmo kozienickie z Warszawą. Dobrze, że nic na DW 801 nie robią. Obwodnica Dziecinowa to powinna być droga krajowa, S2x3 (docelowo). A 50 powinna być przekształcona w bezkolizyjną S50 2x2 (2x3) jako prawdziwą ekspresową obwodnicę Warszawy dla tranzytu. Może tylko na odcinku Mińsk Mazowiecki - S8 na Białystok byłby nowy szlak. Poza tym w szlaku 50 i 62. To pewnie po 2020 r. Albo TIRy będą jechać przez Ursynów, granice Bielan i Żoliborza, Targówka i Białołęki i Bemowo, albo S50 i S62.

Obecna DK 50 nie nadaje się do tranzytu!

Obwodnica Dziecinowa powinna być... S50!

Na dodatek ten most zachęcałby do korzystania z planowanej dwujezdniowej DK 79 Góra Kalwaria - Piaseczno. Nie trzeba byłoby jechać przez Wał Miedzeszyński i Józefów z Warszawy na atrakcyjnie turystycznie tereny w pobliżu Sobień, Wilgi, Maciejowic, a może i do Kazimierza Dolnego i Nałęczowa. Tyle że obecny projekt obwodnicy Góry Kalwarii nie przewiduje takiego rozwiązania... Obwodnica GK powinna być ekspresowa, ale jak jest tylko GP (zwłaszcza na DK 79), to nie jest tak źle. Ale projekt wadliwy!

Powinni zrobić dwujezdniowy, bezkolizyjny most na prawdziwej ekspresowej obwodnicy Warszawy 2x3 nieco na południe od Góry Kalwarii. Jednocześnie zniknąłby przejazd kolejowy z nadwiślanki 801 w Dziecinowie. Włodarzewska SA przy tranzytowej obwodnicy kolejowej dla Warszawy ("esełce") wykupiła bardzo dużo terenów i rzekomo ma budować ogromną inwestycję - centrum logistyczne z terminalem intermodalnym. Ten pomysł na S50 wydaje się być po prostu genialny.

Bezsens z tą modernizacją DK 50. Powinni robić drogę bezkolizyjną dwujezdniową. Autostradę lub ekspresową. Tak TIRy powinny jeździć przez POW lub S8 w Warszawie, a nie tą wąską, niebezpieczną "50". Obecna "50" nie jest przystosowana do wielkiego tranzytu. Proponowałbym nowy most na S50 nieco na południe od GK, potem pomiędzy Dziecinowem a Radwankowem Szlacheckim węzeł ekspresowy i około 5 km wspólnego przebiegu S50 i nadwiślanki z wiaduktem na LK 12 (ma być tam wielkie centrum logistyczne).

Właśnie - projekt obwodnicy GK jest wadliwy, podobnie jak cała przebudowa DK 50. To wielka fuszerka pchająca TIRy na Warszawę. Powinni w szlaku obecnej DK 50 zrobić dwujezdniową i bezkolizyjną S50 przez Mazowiecki Park Krajobrazowy. Dzięki temu nie trzeba będzie rozcinać parku czy Bagna Całowanie w innym miejscu lub nadkładać dziesiątek kilometrów na ominięcie cennych przyrodniczo i krajobrazowo terenów. Autostrada przez Warkę i Garwolin zatykałaby S17 lub nadwyrężała budżet.

Jeżeli miałaby być autostrada przez okolice Warki i Garwolina, to chyba trzeba byłoby dobudować kilkadziesiąt km niezbyt opłacalnej autostrady Garwolin - Siedlce. Jeżeli nie, to tranzyt trzeba pchać na S17 Garwolin - Wiązowna. Ale wtedy zniszczy się dużo obszarów sadowniczych zagłębia grójeckiego. Rozetnie się też autostradą lasy garwolińskie (to wprawdzie nie MPK, ale tylko atrakcyjny OChK). I dla TIRów byłoby dłużej. Przy okazji robimy obwodnicę Dziecinowa z wiaduktem, łącząc S50 i DW 801.

Wariant z nowym mostem jest o około 1,5 - 2 km dłuższy niż wariant z poszerzeniem starego mostu. Ale wtedy nie ma złączenia nadwiślanki z pięćdziesiątką. Na dodatek odsuwa się DK 50 i DW 801 od siedlisk Natura 2000 Łąki Ostrówieckie kosztem doliny Wisły, zyskując nowy most i odciążając stary w Górze Kalwarii. Nie przecinamy na nowo Bagna Całowanie i MPK, jedynie poszerzamy pas drogowy istniejącej "50".

Obwodnica Dziecinowa moze nie powstac. Gleby przy torach trzeba bedzie wywiezc. I to bardzo duzo gleb jest do wywiezienia. Inaczej bylaby zbrodnia.

Gora Kalwaria - Osieck. 7,5 km 50 + 801 w obecnym szlaku, 4 km przy scieciu serpentyny przez Kosumce DW 680 i DW 799. Duzo zakretow. Przez Radwankow chyba 6 - 7 km od DK 79 do wezla z obecnym szlakiem 805 dwujezdniowa i bezkolizyjna droga.

Wariant przez Radwankow przecina na nowo zyzne gleby i Natura 2000. Ale to most przez Wisle. Rezerwatu tam nie ma. A pod Karczewem i Jozefowem sa.

Około 1,5 km dłuższy odcinek (także łączny z DW 801) i lepszy zjazd z NW na SE:

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=51.99 … 565;6866;0

Droga już teraz ma dwa pasy i tylko jedną jezdnię.

A może przenieść most w Górze Kalwarii na wschód?

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=51.99 … 5;736427;0

Czyli most między Kosumcami a Ostrówkiem. Obwodnica w ciągu 801 przy wale.

Droga 801 i droga nr 50 nie wydłużają się.

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=51.98 … 462;524339

obecna obwodnica GK + stary szlak:

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=51.98 … 746;434461

Proponowany przebieg:

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=51.98 … ;44416;0;0

Czyli wszystko (50 i 801) bierzemy na tereny silnie zalewowe, na niskim tarasie, poniżej skarpy. Nie doprowadzamy ekspresówki do inwestycji Włodarzewskiej. Wspólny odcinek 50 i 801 - około 1,7 km. Nieco przecinamy siedliska Natura 2000 Łąki Ostrówieckie. Koronny atut wariantu - długość nowych dróg. Przejście nad LK 12 wymaga wysokiego wiaduktu, bo idzie ona tam na nasypie, a teren jest poniżej skarpy. Ani DW 801, ani S50 nie pojawiają się w Dziecinowie powyżej skarpy! Na gminę Sobienie-Jeziory nie wchodzi droga krajowa. W gminie Karczew tam nie ma obszaru chronionego krajobrazu.

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=51.98 … 511;506317

S50 + 801 przy inwestycji Włodarzewskiej to byłaby to obwodnica... pól kosumiecko-dziecinowsko-piotrowickich...

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=51.96 … 280;479893

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=51.96 … 2;267791;0

Około 11 km nowej drogi.

Wariant wschodni - 4,75 km w dolinie Wisły.

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=51.96 … 6645;48646

Ok. 10,3 km - nowy szlak "50"

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=51.96 … 606;528483

Stary szlak - około 8,9 km. Około 1,4 km krócej w starym szlaku.

http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=51.96 … 106;0;4759

Około 4,1 km "801" jako łączniki ze starym szlakiem trzeba byłoby wybudować w wariancie "Włodarzewskiej". Około 4,4 km w wariancie "dolinnym".

Co tam wody, co tam gleby, co tam przyroda, co tam inwestycje, byleby krócej i TIRy mniej spalin wydalały!

W wariancie dolinnym byłaby to jedna wielka estakada (przede wszystkim "50"), jeżeli drogi miałyby być bezkolizyjne?

Ostatnio edytowany przez dziecinow (2013-04-05 19:26:26)